- Ostatnie dni były bardzo intensywne i nie mam sobie nic do zarzucenia - mówi przed startem sezonu Piotr Protasiewicz.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
- Ostatnie dni były bardzo intensywne i nie mam sobie nic do zarzucenia - mówi przed startem sezonu Piotr Protasiewicz.