W tym artykule dowiesz się o:
Zjawiskowa uroda
Karolina Ławnik jest jedną z podprowadzających Motoru Lublin. Swoją zjawiskową urodą przyciąga uwagę zarówno kibiców, jak i żużlowców, których zaprasza pod taśmę.
Hedonistka
"Hedonistka urodzona w 1992 roku" - tak Karolina opisuje swoją osobę na Instagramie. Wyznaje więc pogląd uznający przyjemność za najwyższe dobro i cel życia, główny motyw ludzkiego postępowania.
Nie boi się igły
Cechą charakterystyczną Karoliny są tatuaże. Jej prawą rękę zdobi "rękaw", "dziary" ma też na lewej ręce i nogach. Trzeba przyznać, że wzory robią duże wrażenie.
Zobacz też: [urlz=/zuzel/914924/zuzel-apator-nie-narzeka-ale-mowi-ze-pge-ekstraliga-powinna-zrobic-medialne-show]Żużel. Apator nie narzeka, ale mówi, że PGE Ekstraliga powinna zrobić medialne show z prezentacji terminarza
[/urlz]ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło
Nie tylko tatuaże
Karolina pisze o sobie "tattoo lover" i "food lover" (z ang. "miłośniczka tatuaży" i "miłośniczka jedzenia"), jednak - patrząc na jej sylwetkę - zamiłowania do jedzenia na pewno nie widać.
Ma swój biznes
Prywatnie Karolina prowadzi swój biznes. Jest właścicielką jednego z solariów w Lublinie. Zapewnia klientom wyjątkową opaleniznę przez cały rok.
Może za rok
W tym roku Karolina wystartowała w konkursie Miss Startu PGE Ekstraligi, jednak nie przemknęła przez sito eliminacji. Co się odwlecze, to nie uciecze - w sezonie 2021 z pewnością powalczy o lepszy wynik.
Oby do kwietnia
Dokładnie 3 kwietnia Karolina i jej koleżanki z grupy podprowadzających Motoru Lublin wrócą pod taśmę. Tego dnia ich drużyna podejmie Eltrox Włókniarz Częstochowa w meczu 1. kolejki PGE Ekstraligi.