Karuzela zaczyna przyśpieszać. Medialna kłótnia na linii Vaculik - Stal - podsumowanie 5. dnia transferowego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Transferowa karuzela w końcu zaczyna przyśpieszać. Poniedziałek był najbardziej obfitym dniem w informacje w tym okienku transferowym. Mieliśmy kontrakty we wszystkich ligach, ale i słowne przepychanki na linii Martin Vaculik - Stal Gorzów.

1
/ 10

Jepsen Jensen w Falubazie na 2 lata!

Falubaz już ponad trzy tygodnie temu ogłosił przedłużenie współpracy z Michaelem Jepsenem Jensenem, ale dopiero w poniedziałek formalności stało się zadość. Duńczyk podpisał nowy kontrakt. To umowa dwuletnia. Jeśli ją wypełni - spędzi w jednej drużynie trzy sezony rzędu i będzie to jego osobisty rekord. Dotąd w Polsce zwykle zmieniał kluby jak rękawiczki, a jego najdłuższa seria w jednym zespole wynosiła jedynie dwa sezony. - Ten sezon był dla mnie bardzo ważny. Zrobiłem duży krok naprzód, a wsparcie i zaufanie ze strony klubu bardzo mi w tym pomogły. Przede mną kolejne wyzwania i wierzę, że dzięki jeździe w Zielonej Górze, uda mi się je zrealizować - powiedział Duńczyk.

2
/ 10

Vaculik też na 2 lata. Przepychanki ze Stalą Gorzów

Dwuletni kontrakt z Falubazem podpisał też Martin Vaculik. W poniedziałek jednak więcej niż o długości jego umowy, mówiło się o kulisach odejścia Słowaka ze Stali Gorzów. - Absolutnie zaprzeczam, że chciałem podwyżki w Gorzowie. Stal miała pierwszeństwo w rozmowach, negocjowaliśmy, mieliśmy ustalone wszystkie punkty kontraktu, z finansowymi włącznie. Nagle, podczas gali PGE Ekstraligi, trener Chomski przekazał mi, że niestety muszę szukać sobie innego klubu - powiedział żużlowiec. Na odpowiedź Stali nie trzeba było długo czekać. - Kłamie, zmieniał ustalenia i chciał nam rozmontować skład - mówił o Vaculika prezes Ireneusz Maciej Zmora.

3
/ 10

Fogo Unia Leszno utrzymała cały skład

Krótko po zakończonym finale PGE Ekstraligi, w którym Fogo Unia Leszno obroniła tytuł mistrzowski, Józef Dworakowski zapowiadał przystąpienie do rozgrywek w sezonie 2019 w niezmienionym składzie. Później słowa udziałowca leszczyńskiego klubu potwierdzał prezes "Byków", Piotr Rusiecki. I tak też się stało. W poniedziałkowe południe leszczynianie pochwalili się swoją kadrą na sezon 2019. Zaskoczenia nie ma. Drużynę z Leszna reprezentować będą: Jaimon Lidsey, Szymon Szlauderbach (dwaj pierwsi będą też jeździć w drużynie rezerw), Dominik Kubera, Bartosz Smektała, Brady Kurtz, Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej, Emil Sajfutdinow i kapitan Piotr Pawlicki. Menedżerem pozostanie Piotr Baron.

4
/ 10

Dwa kontrakty w Betard Sparcie Wrocław 

Poniedziałek przyniósł nowe wieści transferowe z Betard Sparty Wrocław. W klubie do końca 2020 roku pozostanie młodzieżowiec Patryk Wojdyło. Umowę do 2020 roku przedłużył też Andrzej Lebiediew, po czym został wypożyczony do Lokomotivu Daugavpils.

5
/ 10

Prezes Stali Rzeszów Ireneusz Nawrocki szuka menedżera. Właśnie odpadł mu numer 1 z listy życzeń, czyli Sławomir Kryjom. Po długiej rozmowie i kilku dniach namysłu Kryjom nie zdecydował się na przyjęcie oferty Nawrockiego. W tej sytuacji szef Stali musi szukać innego rozwiązania. Łatwo jednak nie będzie, bo w żużlu niewielu jest sprawnych menedżerów. Dla Kryjoma przyjęcie propozycji byłoby powrotem do zawodu po 5 latach przerwy. Przypomnijmy, że już we wtorek Stal Rzeszów ma podać swój skład na przyszły sezon.

6
/ 10

Koniec sagi z Oskarem Fajferem

O tym, że Oskar Fajfer ma wrócić do Startu Gniezno mówiło się od dawna. W ostatnim czasie pojawiły się jednak sensacyjne informacje, że w grę o zawodnika włączyła się Stal Rzeszów. Sam Fajfer wrzucił natomiast na swojego Instagrama zdjęcie, na którym było widać tablicę drogową z kierunkiem na Rzeszów. Ostatecznie jednak nie wzmocni klubu ze stolicy Podkarpacia. Obrał kurs, który jest zdecydowanie bliższy jego sercu i po pięcioletniej przerwie (jeździł w Toruniu i Gdańsku) ponownie przywdzieje czerwono-czarne barwy. To trzeci po A.Gale i M.Jabłońskim krajowy senior w Starcie. Na razie nie wiadomo kto będzie trenerem zespołu, ale niewykluczone, że ta funkcja ponownie zostanie powierzona Piotrowi Szymce.

7
/ 10

We wtorek poznamy skład Zdunek Wybrzeża Gdańsk 

Gdańscy kibice poznają we wtorek większość składu na 2019 rok. Podczas zaplanowanego na godzinę 19:00 spotkania ze sponsorami, ujawnione zostaną nazwiska nowych żużlowców. Przypomnijmy, że ze składu Zdunek Wybrzeża na 2018 rok pozostanie zaledwie dwóch zawodników - Mikkel Bech i Karol Żupiński. Reszta składu będzie nowa, choć znajdą się też w nim nazwiska doskonale znane i dobrze wspominane w Gdańsku. Praktycznie przesądzony jest powrót nad morze Krystiana Pieszczka i Kacpra Gomólskiego. Poza nimi zaprezentowane mają zostać personalia trzech seniorów i jednego juniora, gdyż kolejnego młodzieżowca poznamy najprawdopodobniej w późniejszym czasie.

8
/ 10

Szwedzki talent w Polonii Piła 

Philip Hellstroem-Bangs został kolejnym zawodnikiem, który dołączył do Polonii Piła. Szwed do tej pory startował przede wszystkim na motocyklach o pojemności 250cc, ale mimo to uznawany jest za bardzo duży talent. Zawodnik ten zajął trzecie miejsce w mistrzostwach świata w klasie 250cc, a także wicemistrzem Skandynawii, przegrywając jedynie z Duńczykiem Marcusem Birkemose. Hellstroem-Bangs, którego opiekunem na żużlowych torach jest Robert Flis, podpisał z Polonią Piła dwuletni kontrakt.

9
/ 10

PSŻ Poznań straciło Frederika Jakobsena, ale pozyskało innego wartościowego zawodnika. W poniedziałek drugoligowy klub z Wielkopolski pochwalił się zakontraktowaniem Marcina Nowaka. 23-latek do Poznania przechodzi ze Startu Gniezno, czyli z klubu, do którego powędrował Jakobsen. W minionych rozgrywkach Marcin Nowak jeździł w Nice 1. Lidze Żużlowej, gdzie w 13 meczach wykręcił średnią bieg. 1,661 (był to 27. wynik w lidze). - Nie zastanawiałem się zbyt długo nad zaproponowanymi warunkami. PSŻ jest świetnie zarządzanym klubem i ma przyszłość w jasnych barwach. Uważam, że podpisanie kontraktu było dobrym wyborem. Przyszły sezon? Chcemy walczyć o najwyższe cele. Mam nadzieję, że będę pewnym punktem zespołu - powiedział Nowak.

10
/ 10

Polis i Łęgowik zostają w Kolejarzu Opole

Przedłużenie współpracy Oskara Polisa i Huberta Łęgowika z Kolejarzem Opole nie jest większą niespodzianką. Szefostwo klubu już kilka tygodni temu mówiło, że w przyszłym sezonie chce ponownie postawić na zawodników, którzy sprawdzili się w tym roku. Polis i Łęgowik niewątpliwie należą do tej grupy. - To już pewne! Hubert Łęgowik i Oskar Polis Racing będą nadal reprezentować barwy Kolejarza Opole w sezonie 2019 - ekscytują się przedstawiciele OK Kolejarza. W klubie zostaje także Rosjanin Denis Gizatullin.

ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
Pan Jot
6.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeżeli u Was w Falubazie juniorzy będą robić średnio te 5-6pkt, to połkniecie Unię Leszno na kolację. Dudek, Pedersen, Vaculik. Protas, Jensen, ...Jee zuu.. sie... Ja nie kumam tych co mówią, ż Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma się z czym śpieszyć .Podać skład do publicznej wiadomości można podać już po zgłoszeniu do GKSŻ.o przynależności zawodnika do klubu.  
avatar
Stal Rzesziw
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mistrzu nie dzis a jutro nie wywoluj zamieszania  
avatar
luka102
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Rzeszów miał podać dzisiaj skład i nie podaje następną ścienna jednak Porsing miał racje