W tym artykule dowiesz się o:
Typ Etoto - 52:38
Ostrowianie wbrew przewidywaniom doskonale spisali się w Rzeszowie i zdołali wywalczyć na trudnym terenie wynik remisowy. Czeka ich jednak ciężka przeprawa w Pile przeciwko tak doświadczonym rywalom jak Rafał Okoniewski, Tomasz Gapiński czy Tomas H. Jonasson.
Na pewno faworytem są gospodarze, którzy na papierze wyglądają dużo mocniej. Jednak trzeba pamiętać, że ostatnie spotkanie odjechali w sierpniu i to może być duży atut gości, będących cały czas w rytmie meczowym. W ekipie Ostrovii jest kilku zawodników bardzo dobrze czujących pilski tor i stać ich na wyrównany mecz z wyżej notowaną drużyną gospodarzy.
Typ STS - 50:40
Bukmacherzy STS nie dawali większych szans Ostrovii w starciu z Rzeszowem. Nie były to jednak słuszne rokowania. Ostrowianie przegrali dwumecz minimalnie i to w dodatku bardzo pechowo. Teraz w barażu analitycy STS dają im większe szanse. Drużyna z Piły zmaga się z problemami, nadal jednak ma mocniejszy i równiejszy skład. Jeśli jednak ostrowianie wywieźli remis z Rzeszowa, to tym bardziej mogą powtórzyć taki mecz w Pile.
Drużyna z Piły - oprócz Okoniewskiego - ma dość nierównych zawodników. Tomasz Gapiński czy Tomas H. Jonasson potrafią wygrywać biegi, a za chwilę przyjeżdżać na końcu stawki. Ciężko przewidzieć, jak zakończy się pojedynek juniorów obu ekip. Dobra postawa ostrowian w tej formacji może wyraźnie zwiększyć ich szanse na awans. Analitycy STS są zdania, że w pierwszym meczu wygrają zawodnicy z Piły, ale nie na tyle wysoko, by do Ostrowa jechać jak na wycieczkę.
Typ TOTALbet - 48:42
Ostrovia pokazała się z bardzo dobrej strony w finale 2. Ligi Żużlowej ze Stalą Rzeszów. Nicolai Klindt i Bjarne Pedersen pokazali, że mogą napsuć sporo krwi Polonii Piła. Jednak faworytem są gospodarze, którzy pojadą w najmocniejszym składzie. Działacze dali nawet większe pole manewru trenerowi, wypożyczając Andreasa Lyagera. Zapowiada się ciekawy dwumecz, stawiamy jednak na ekipę z wyższej ligi.
Typ Etoto - 51:39
Gospodarze będą musieli sobie radzić bez swojego lidera Patryka Dudka. Stąd też cała odpowiedzialność będzie spoczywała na barkach Michaela Jepsena Jensena, Piotra Protasiewicza i Grzegorza Zengoty. Natomiast niewiadomą są zarówno Jacob Thorssell, jak i Kacper Gomólski, którzy ostatnio są w bardzo słabej formie. Dlatego podczas niedyspozycji drugiej linii bardzo ważne będą punkty zielonogórskich juniorów.
Kibice w Zielonej Górze nie wyobrażają sobie porażki w dwumeczu i liczą na pokaźną zaliczkę punktową już po pierwszym spotkaniu. Atutem gości może się okazać rytm meczowy, w przeciwieństwie do gospodarzy, którzy ostatni mecz ligowy odjechali w sierpniu.
Typ STS - 54:36
Zielonogórzanie przystąpią do dwumeczu o ekstraligę bez swojej największej gwiazdy - Patryka Dudka. Jest on w trakcie rehabilitacji, a jego brak będzie odczuwalny. Mimo to bukmacherzy STS są zdania, że Falubaz spokojnie obroni miejsce w PGE Ekstralidze.
Michael Jepsen Jensen, Grzegorz Zengota, Piotr Protasiewicz czy Jacob Thorssell w meczach z silnymi rywalami często zawodzili. Tutaj jednak nie będą rywalizować z czołowymi zawodnikami świata. Ich przeciwnikami będą Kacper Woryna, Troy Batchelor czy Andrzej Lebiediew. Z nimi gospodarze powinni sobie poradzić. Do tego zawodnikom z Rybnika - co pokazał mecz w Lublinie - kompletnie brakuje drugiej linii. Andriej Karpow jest w tym sezonie słaby, a Mateusz Szczepaniak sprawia wrażenie mało zaangażowanego w walkę o PGE Ekstraligę. W dwumeczu Rybnik ma szanse na wygraną, lecz będzie to zadanie niezwykle ciężkie. Zdaniem bukmacherów STS zawodnicy z Rybnika nie podołają zadaniu i wysoko przegrają w "Winnym Grodzie".
Typ TOTALbet - 48:42
Zapowiada się wyrównany dwumecz. Falubaz jest osłabiony, ale jako przedstawiciel PGE Ekstraligi może czuć się pewnie. Rybniczanie pojadą w najmocniejszym zestawieniu, z Kacprem Woryną i Troyem Batchelorem. Na ich niekorzyść przemawia fatalny rewanż z Motorem Lublin. Wypuszczenie z rąk tak wielkiej szansy na bezpośredni awans może podciąć skrzydła. Wydaje się, że zielonogórzanie wygrają u siebie, a losy ekstraligowego bytu rozstrzygną się na wyjeździe.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po gorzowsku
Typ Etoto - 48:42
Pierwszy mecz finałowy mocno rozczarował, ponieważ o końcowym wyniku decydował wyłącznie start, a na trasie niemalże nie było mijanek. Z pewnością zdecydowanym faworytem do obrony tytułu mistrzowskiego są gospodarze, ale gorzowianie potrafią jeździć na popularnym "Smoczyku".
W pierwszym spotkaniu najlepszym zawodnikiem był Piotr Pawlicki, który kolejny raz w fazie play-off spisał się rewelacyjnie. To właśnie w dużej mierze dzięki jego postawie leszczynianie zaliczyli bardzo dobry rezultat. Gorzowianie swoich szans będą szukać w doskonale czujących się na leszczyńskim torze Bartoszu Zmarzliku i Krzysztofie Kasprzaku. Jeżeli wspomoże ich Martin Vaculik oraz Szymon Woźniak, to możemy być świadkami dużych emocji do ostatniego biegu.
Typ STS - 49:41
Porażka tylko dwoma punktami to naprawdę dobry wynik dla Unii Leszno i gorzowianom ciężko będzie obronić tę przewagę. Co prawda zawodnicy Stali lubią jeździć w Lesznie i osiągają tam dobre wyniki - w fazie zasadniczej przegrali minimalnie (i to bez kontuzjowanego Martina Vaculika) - jednak Piotr Baron z pewnością przygotuje tor, który będzie sprzyjał gospodarzom.
Gościom w trakcie zawodów mogą pomóc rezerwy taktyczne, lecz dużo tracą w formacji juniorskiej. Bartosz Smektała i Dominik Kubera na swoim torze spokojnie powinni wygrać bieg juniorski, a w pozostałych startach również mogą urywać punkty seniorom gości. Zdaniem bukmacherów STS mecz nie powinien być jednostronny i goście mogą powalczyć o mistrzostwo.
Typ TOTALbet - 45:45
Wydaje się, że przełożenie meczu zadziałało na korzyść Unii, która mogła trenować w tygodniu w warunkach zbliżonych do tych, jakie powinny być w dniu meczu. Przewidywany scenariusz to ofensywna jazda Unii i taktyczna Stali, która ma przewagę po pierwszym meczu. Stawiamy, że po świetnym widowisku tytuł przeniesie się do Gorzowa.