Doyle pójdzie śladem Hancocka? Sprawdzamy, jak mistrzowie świata jeździli w Toruniu

Radosław Wesołowski
Radosław Wesołowski

2. Jason Doyle, sezon 2018 - 12+3 pkt (7+2, 5+1)

Australijczyk wracał do zespołu z Torunia z wielkimi nadziejami. Kibice liczyli, że będzie liderem drużyny i realnie pomoże w walce o medale. Tymczasem już w pierwszym meczu sezonu upadł i fani drżeli o jego zdrowie. Szybko się podbierał, ale nadal nie błyszczy. W spotkaniu ze Spartą (47:43) zdobył 7 punktów z dwoma bonusami.

W kolejnym meczu było jeszcze gorzej. W Tarnowie Doyle wywalczył zaledwie 5 punktów z bonusem. Pesymiści mówią, że Australijczykowi pobyt w zespole z Torunia nie służy, a optymiści apelują o spokój i porównują aktualnego mistrza świata do Hancocka, który rok temu nie rozpoczął rozgrywek rewelacyjnie. Czas pokaże, kto miał rację.

Czy Doyle odbije się i w kolejnych meczach będzie liderem Get Well?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (16)