Szło dobrze, skończyło się źle - podsumowanie sezonu w wykonaniu KSM Krosno
Na trzecim miejscu tegoroczne zmagania w Polskiej 2. Lidze Żużlowej zakończyła drużyna [tag=877]KSM Krosno[/tag]. To awans o jedną pozycję w porównaniu do zeszłego sezonu, jednak na Podkarpaciu odczuwają niedosyt.
- Żarło, żarło i zdechło - tak w skrócie zmagania Wilków podsumował Janusz Steliga, prezes klubu. W Krośnie w tym roku oparto skład o doświadczonych, krajowych zawodników, w dodatku takich którzy potrafią skutecznie jeździć na owalu przy Legionów 6. Zespół ten miał przede wszystkim zwyciężać u siebie i awansować do play-offów. I tak też było. W pierwszej części sezonu bracia Jacek, Marcin i Tomasz Rempałowie, Mariusz Fierlej, Claus Vissing oraz startujący sporadycznie Tobias Busch tworzyli ekipę, który na swoim torze była nie do pokonania.
Podopieczni trenera Ireneusza Kwiecińskiego u siebie byli świetni. W pierwszych meczach gromili Kolejarza Opole (do 25) i Victorię Piła (do 29), z kolei w 5. kolejce jako pierwszy i jedyny zespół w rundzie zasadniczej wygrali z MDM Komputery ŻKS Ostrovia. Źle nie było też na wyjazdach. KSM zdołał zwyciężyć w Rawiczu i Opolu, a w Pile zremisował. Mając na uwadze wyjazdową niemoc z poprzednich sezonów, wygrane te z pewnością mogły cieszyć kibiców. W rundzie zasadniczej krośnianie przegrali tylko trzy mecze - w Ostrowie, gdzie jednak patrząc na wyniki innych drużyn zaprezentowali się całkiem przyzwoicie (36 pkt.) oraz oba ze Speedway Wandą Instal Kraków.To właśnie drużyna spod Wawelu była klątwą KSM Krosno. W 2. kolejce Wilki w słabym stylu przegrały w Krakowie 34:55, jednak uznano to za wypadek przy pracy. Zwłaszcza, że w następnych rundach zespół spisywał się o niebo lepiej. Porażką, dla niektórych dość zaskakującą, zakończył się jednak i rewanż w Krośnie (42:48), który był pierwszym przegranym meczem na swoim torze. Słaba postawa z krakowianami źle wróżyła przed półfinałami play-off, w których Wilki ponowie miały się zmierzyć z Wandą. Apetyty po udanej rundzie zasadniczej były duże, jednak w play-offach krakowianie szybko sprowadzili KSM na ziemię. Najpierw ponownie wygrali różnicą sześciu punktów w Krośnie, a następnie rozgromili krośnian na swoim torze 62:28. Na klub po tych meczach kibice wylali sporo krytyki. Jedni mieli za złe działaczom, iż na decydujące mecze nie dokonali wzmocnień, inni z kolei mieli wątpliwości co do inwestycji sprzętowych poszczególnych zawodników, mimo iż klub chwalił się że ze wszystkim po każdym meczu rozlicza się "na zero".
- Liczyliśmy się z tym, że możemy przegrać w tym dwumeczu, ale nie w takim stylu. Zabrakło walki, zwłaszcza w rewanżu. Mieliśmy całkiem udany sezon, ale te dwa mecze z Wandą zrujnowały całą pracę wykonaną w trakcie rundy zasadniczej - mówił po sezonie Wojciech Zych, wiceprezes klubu.
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
-
bircio Zgłoś komentarzpanow KARPATY do 1 ligi ,brakuje miedzi
-
RYCHOMR Zgłoś komentarzi sympatyczne było. Do góry pyski wilki w nowym sezonie będzie O K !!!
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzSkład jakim dysponowało Krosno był nie zły tu brakuje dobrych juniorów
-
saxon01 Zgłoś komentarznie wychowanka co ogon wozi na SWOIM torze!,to nie twoje czasy i Maćka czy Pawła,brać dawida stachyre,może sie odbuduje u nas bo jezdzić pewnie bardzo chce,i szukać sponsora !twardo pogadać z tymi osiołkami z miasta,niech wspomogą i może w końcu jakiś"biedak"z okolicy zasponsoruje ten sport,bo 3-4 tyś na kżdym meczu to piekny widok!
-
wito66 Zgłoś komentarzsygnał,że odpuszczamy.
-
Szychoś Zgłoś komentarzZawodnicy słabiej radzący sobie w I lidze , byliby idealnym wzmocnieniem, powalczcie o Drymla ;)
-
Krakowski Ogór Zgłoś komentarzkarierę zawodniczą. Tomek i Marcin nigdy nie dorównywali poziomem do starszych braci jechali trochę na ich nazwisku. Firlej też moim zdaniem może więcej niż pokazał, dla tego zawodnika zmiana tłumików może być na plus w kolejnym sezonie. Generalnie Krosno pojechało dobrze na takim poziomie jaki był oczekiwany jest III drużyna II ligi po tym sezonie i to jest moim zdaniem pozycja adekwatna do składu osobowego jaki zakontraktowali. Pozytywnie oceniam tą drużynę i to co zrobili.
-
CsabaHell Zgłoś komentarzFierlej położył wszystkie ważniejsze mecze. Jakby odjął punkty które w tych meczach natrzepał na Wieczorku, to by pewnie miał gorszą średnią od Marcina Rempały.
-
Krośnieński_Wilk Zgłoś komentarzwidział bym to tak : Fierlej Vissing chyba że odejdzie to Jamroży Stachyra Busch Rempała / Rempała ? ? Wieczorkowi podziękować
-
Maveral Zgłoś komentarzbo będzie cały czas tak słabo w tej formacji. Cieszy fakt, że klub wyszedł nawet na plus. Jak wszyscy wiemy, dziś rozsądnych działaczy można tylko pozazdrościć.
-
Maciula87 Zgłoś komentarzwiele radosci dla kibicow w rundzie zasadniczej I slabsze play off .. ale prawde mowiac czy w Krosnie potrzebny jest awans?
-
PAUL KROSNO Zgłoś komentarzdrobne.Fierlej swoją wypowiedzią z końcówki sezonu"mam złom,nie silniki" dużo stracił w oczach kibiców.Skoro klub płaci na bieżąco to jak?A juniorzy?Ten temat pozostawiam bez komentarza.Pozdrawiam:-) P.S."nie wiadomo czy Wieczorek zostanie w Krośnie"-no raczej.Chyba,że zakończy karierę,bo do Torunia raczej nie pójdzie.
-
k44 Zgłoś komentarzposzukać dobrego sponsora i można walczyć.