Mateusz Bartkowiak jest w tej chwili jedynym pewniakiem do składu Moje Bermudy Stali Gorzów w PGE Ekstralidze. Drugie miejsce, niejako z urzędu przypadło Oliwierowi Ralcewiczowi, bowiem kontuzja wyeliminowała z jazdy u progu sezonu Oskara Hurysza, wciąż na szesnaste urodziny wyczekuje z niecierpliwością Oskar Paluch, a słuch zaginął po Alanie Szczotce i Kamilu Pytlewskim.
W związku z tym faktem Stanisław Chomski zdecydował się wzmocnić formację do lat 21 i w niedzielę Polski Związek Motorowy zatwierdził wypożyczenie z Texom Stali Rzeszów - Jakuba Stojanowskiego.
To oznacza, że zawodnika, który pierwsze kroki w czarnym sporcie stawiał w Danii możemy już wieczorem ujrzeć w konfrontacji z For Nature Solutions Apatorem Toruń. Czas pokaże, czy tak się stanie, choć jeśli centrala wydała komunikat w niedzielę, to jest to całkiem możliwe.
ZOBACZ WIDEO Baron o Bellego: Emila nie da się zastąpić, ale David ma przyszłość przed sobą
W tym tygodniu 19-latek brał udział w dwóch rundach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów na torze w Rzeszowie. Oba te turnieje odbyły się w środę, a Stojanowski w pierwszych zawodach (wyniki TUTAJ), po defekcie w inauguracyjnym starcie wycofał się z rywalizacji, a popołudniu wywalczył 10 "oczek" (wyniki TUTAJ).
Warto odnotować, że w drugą stronę powędrować ma Marcus Birkemose, czym pochwalił się już nawet oficjalnie klub z Podkarpacia.
Czytaj także:
Grigorij Łaguta wrócił do rywalizacji. Dopuszczono go do zawodów
Emil Sajfutdinow dba o formę. Wiemy, gdzie trenował