Zespół z Bawarii nie był faworytem drugoligowych rozgrywek, ale to on ostatecznie ujarzmił OK Bedmet Koleajrza Opole w finale play-off. Awans do eWinner 1. Ligi oznaczał, że drużyna będzie potrzebowała wzmocnień.
Działacze niemieckiego klubu postawili na ewolucję w składzie. Obyło się bez znacznych zmian. Do drużyny dołączyło zaledwie trzech nowych żużlowców. Jednym z nich jest Mads Hansen.
Duńczyk to duży talent. W ubiegłym sezonie został wicemistrzem świata juniorów. O jego usługi biły się prawie wszystkie kluby zaplecza eWinner 1. Ligi. On wybrał ekipę z Bawarii i wydaje się, że może być pewny miejsca w składzie.
W Trans MF Devils ma być podstawowym zawodnikiem na pozycji U-24. Jego głównym rywalem o miejsce w meczowej kadrze będzie Niemiec Michael Haertel, ale to na Duńczyka mocno liczą w Bawarii. - My go bardzo chcieliśmy, bo on daje nam dużo możliwości, gdy idzie o ułożenie taktyczne drużyny. Może jeździć jako U24, ale i też jako rezerwowy pod numerami 8, 16 - powiedział Sławomir Kryjom, menedżer niemieckiej drużyny.
Postawa Hansena może okazać się kluczowa do osiągniecia celu, jakim jest utrzymanie w lidze. Do tej pory startował on tylko w 2. Lidze. Notował w niej dobre wyniki, ale także przydarzały mu się gorsze spotkania.
Zobacz także:
Lokomotiv Daugavpils w liczbach. Drużyna wielu niewiadomych
Iversen chce surowszych kar za ostrą jazdę. Mówi też o cięciach wynagrodzenia w Tarnowie [WYWIAD]
ZOBACZ WIDEO Żużel. Mecze w poniedziałki? Ekspert komentuje: "Silniejszy będzie dyktował warunki"