Żużel. "Dzika karta" i rezerwowi na kolejny turniej Grand Prix potwierdzeni!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Pontus Aspgren
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Pontus Aspgren
zdjęcie autora artykułu

Najbliższe rundy Grand Prix odbędą się we Wrocławiu i Lublinie. Następnie rywalizacja przeniesie się do Malilli (14 sierpnia), gdzie z "dziką kartą", zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, wystartuje Pontus Aspgren.

Szwedzi zaproszenie na te zawody zamierzali wręczyć najlepszemu zawodnikami krajowych mistrzostw. Te zakończyły się triumfem Fredrika Lindgrena, który jest stałym uczestnikiem GP, więc "dzika karta" trafiła w ręce wicemistrza - Pontusa Aspgrena.

30-latek notuje naprawdę udany sezon. Jest czołową postacią szwedzkiej Bauhaus-Ligan i liderem Eskilstuna Smederny. Dobra forma została też zauważona przez Marka Cieślaka, który ostatnio włączył go do składu ROW-u Rybnik. W swoim pierwszym meczu Aspgren przywiózł 12 "oczek" i bonus w wyjazdowym meczu w Ostrowie.

W Grand Prix Szwecji w Malilli rezerwowymi będą Kim Nilsson oraz Joel Andersson. Ostatnia runda GP na G&B Arena odbyła się w 2019 roku. Wówczas wygrał Fredrik Lindgren, a na podium stanęli także Leon Madsen i Maciej Janowski.

Ten ostatni obecnie przewodzi klasyfikacji generalnej (38 punktów) i ma sześć punktów przewagi nad Artiomem Łagutą i Emilem Sajfutdinowem.

Czytaj również: - Skandal w polskiej lidze. Zawodnik ujawnił, że proponowano mu odpuszczenie meczu! - Uczestnik Grand Prix ma problem z wygrywaniem z juniorami w I lidze. Co się dzieje z Berntzonem?

ZOBACZ WIDEO Żużel. Maciej Janowski czuje, że zbudował wielką przewagę nad światem, ale chciałby mieć tego efekty

Źródło artykułu: