Żużel. Unia - Polonia. Jedni pogodzeni ze spadkiem, drudzy coraz pewniejsi w "grze o tron" [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Ernest Koza
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Ernest Koza

Na najbliższy weekend zaplanowano 12. rundę rozgrywek eWinner 1. Ligi. Jednym ze spotkań będzie pojedynek na Stadionie Miejskim w Tarnowie, w którym zmierzą się zdegradowana do 2. Ligi Żużlowej Unia z walczącą o play-offy Abramczyk Polonią Bydgoszcz.

W Tarnowie już od prawie dwóch tygodni wszystko jest jasne. Drużyna, która była stawiana w roli jednego z faworytów rozgrywek eWinner 1. Ligi przed rozpoczęciem sezonu, opuszcza jej szeregi. Fala kontuzji, która spotkała zespół Jaskółek w tym roku była porażająca, lecz nawet, gdy drużyna startowała w komplecie, prezentowała się słabo. Wszystkiego zapewne nie uspokajały również sytuacje wewnątrz klubu, związane m.in. z dymisją prezesa.

Po poprzedniej rundzie rozgrywek Unia oficjalnie spadła zatem do 2. Ligi Żużlowej. W zasadzie w tej sytuacji jedynymi pozytywami w Tarnowie można określić powroty kontuzjowanych w ostatnim czasie zawodników. Ernest Koza był liderem zespołu w wyjazdowym spotkaniu w Gnieźnie, a w składzie na mecz z rywalami z Bydgoszczy pojawił się ponownie Oskar Bober, który pauzował od feralnego 7 czerwca, gdy doznał urazu w Ostrowie Wielkopolskim. Na tor w tym sezonie ligowym w barwach tarnowskiego zespołu nie powróci już najpewniej Niels-Kristian Iversen, gdyż po bardzo groźnym upadku w Rybniku nie będzie jeszcze zdolny do jazdy w najbliższym czasie.

Pod numerem 11. w składzie gospodarzy znalazł się Patryk Zieliński, który doznał kontuzji obojczyka w eliminacjach MIMP w połowie czerwca. Jego w teorii może zastąpić jeszcze Rohan Tungate, który na tarnowskim torze był do tej pory liderem Jaskółek. Nawet w przypadku obecności Australijczyka, faworytami sobotniego spotkania byliby i tak goście z Bydgoszczy. Jeśli jednak założymy, że działacze z Tarnowa - przy pewnej degradacji z eWinner 1. Ligi - w tym spotkaniu zastosują wariant oszczędnościowy, to Zielińskiego zastępować będą Przemysław Konieczny, Dawid Rempała lub Piotr Świercz.

ZOBACZ WIDEO To pięta achillesowa cyklu Grand Prix. Potrzeba reformy!

Goście w ostatnim czasie zbliżyli się zdecydowanie w stronę bieguna przeciwnego do tego, na którym znajduje się Unia Tarnów. Abramczyk Polonia po dwóch bardzo pewnych i wyraźnych zwycięstwach na własnym torze ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk (59:31) i Aforti Startem Gniezno (62:28) jest na dobrej drodze do zapewnienia sobie udziału w fazie play-off. Jak widzieliśmy w ostatnich spotkaniach tej drużyny, gdy jedzie ona w kompletnym zestawieniu, jest piekielnie mocna. Oprócz silnych seniorów, coraz pewniej radzi sobie Wiktor Przyjemski (10+2 w 4 startach w pojedynku z gnieźnianami), a jeszcze do niedawna formacja juniorska była wyraźną bolączką bydgoszczan.

Po kontuzji świetny powrót zanotował w czwartek David Bellego, który starcie z rywalami z Gniezna zakończył z kompletem punktów (15). Dobrze radzi sobie również Grzegorz Zengota, który niedawno wrócił na tor po urazie z Rybnika. Wszystko wskazuje na to, że odpowiednio do zespołu wkomponował się pozyskany z Krosna Daniel Jeleniewski. W odwodzie jest jeszcze Adrian Gała i kto wie, czy sztab szkoleniowy bydgoskiego zespołu nie zdecyduje się w sobotę sprawdzić tego zawodnika, naprzeciw zdecydowanie słabszych przeciwników.

Najbliżsi rywale mają w tym momencie zdecydowanie odmienne założenia. Gospodarze będą chcieli pożegnać się z eWinner 1. Ligą prezentując się z możliwie jak najlepszej strony, a rozpędzeni goście z pewnością nie będą chcieli "brać jeńców" i do Tarnowa wybierają się po bardzo ważne trzy punkty, które jeszcze bardziej przybliżą ich do rywalizacji w fazie play-off i walki o zdobycie pierwszoligowego "tronu". Kwietniowy pojedynek tych ekip na torze w Bydgoszczy zakończył się zwycięstwem gospodarzy 54:35. Sobotni mecz w Jaskółczym Gnieździe zaplanowano na godzinę 16:00.

Awizowane składy:

Unia Tarnów:
9. Ernest Koza
10. Oskar Bober (U24)
11. Patryk Zieliński
12. Artur Mroczka
13. Dawid Lampart
14.
15. Przemysław Konieczny

Abramczyk Polonia Bydgoszcz:
1. Grzegorz Zengota
2. Andreas Lyager (U24)
3. David Bellego
4.
5. Wadim Tarasienko
6. Wiktor Przyjemski
7. Nikodem Bartoch

Początek spotkania: godz. 16:00
Sędzia: Artur Kuśmierz 
Komisarz toru: Tomasz Welc

Prognoza pogody (pogoda.wp.pl):
Temperatura: 28°
Wiatr: 4 km/h
Deszcz: 0.6 mm

Czytaj także:
"Polonia trochę wybiła nam żużel z głowy". Rozbity Start dostał kolejny cios w postaci kontuzji!
Maciej Janowski zabrał głos przed Grand Prix. "Ludzie mogą mówić wiele rzeczy"

Komentarze (3)
avatar
Bartosz1980000
16.07.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
2 najbardziej pechowe drużyny w tym sezonie dlatego cieszy ze choć jedna z tych druzyn jest ciagle w grze o PO. Tarnow mial ogromnego pecha i jestem pewien ze gdyby nie te kontuzje to sytuacja Czytaj całość
avatar
xyz71-Bydgoszcz
16.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Gdyby nie kontuzje to pewnie obie drużyny byłyby w innych miejscach ale niestety taki jest ten sport, oczywiście Gryfy tylko i wyłacznie po 3 pkt, panowie niech tylo wam sie nie włączy jakis lu Czytaj całość
avatar
Rysio-z-Klanu
16.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Bez dwóch zdań spotkanie dwóch najbardziej pechowych drużyn w I lidze.Kontuzje wpłynęły na ilość zdobytych punktów przez te zespoły.