Żużel. eWinner Apator za chwilę będzie mieć gościa? Rozmowy trwają

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen

Możliwe, że Frederik Jakobsen pojedzie w PGE Ekstralidze już w sezonie 2021. Miałby być wsparciem dla eWinner Apatora Toruń, gdyby w zespole pojawiło się zakażenie koronawirusem.

Z bliskiego otoczenia Frederika Jakobsena dowiadujemy się, że jest taki plan, by jeździł w eWinner Apatorze Toruń, gdy któryś z zawodników będzie mieć koronawirusa. Miało to być ustalane już w listopadzie, ale na razie nic nie zostało podpisane.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Rafaela Wojciechowskiego, menedżera Aforti Startu Gniezno, z którym Jakobsen ma ważny kontrakt.

- Na razie formalnie nic na ten temat nie rozmawialiśmy, więc na razie nie ma tematu - mówi działacz Startu. - Z klubem nic nie było załatwiane. Nie wiem, czy były jakieś rozmowy z zawodnikiem, być może jakieś wstępne... Wiem, że w zeszłym roku taki pomysł był, ale nic oficjalnie nie zostało ustalone - dodaje.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Jaką rolę będzie pełnił Adrian Miedziński w składzie eWinner Apatora Toruń? Tomasz Bajerski komentuje

Apator rozmawiał z Jakobsenem już przy okazji okienka transferowego. Rozważano jego transfer, ale ostatecznie Duńczyk postawił na Gniezno.

Trener Tomasz Bajerski potwierdza, że jest coś na rzeczy w kwestii startów Frederika Jakobsena jako gościa w jego zespole, ale nie jest to jeszcze przesądzone. Wszystko zależy od tego, czy kluby dojdą w tej sprawie do porozumienia. Powinno się to wyjaśnić lada dzień.

Czytaj także:
> W Anglii przesunięto start sezonu. Podano wstępną datę powrotu kibiców na stadiony
> Max Fricke pierwszy raz zimę spędza w Europie. Z Falubazem zamienił Andorę na Świnoujście

Źródło artykułu: