W tym artykule dowiesz się o:
[tag=41170]
Sindy Weber[/tag] to jedna z najbardziej aktywnych (i najbardziej rozpoznawalnych) zawodniczek w żużlu. Jako pierwsza kobieta w 2019 roku pojechała w meczu ligi polskiej. Mimo przeszkód Niemka walczy o to, aby polepszać swoje umiejętności i stopień po stopniu budować swoją pozycję w świecie żużla.
W związku z tym, w miniony poniedziałek poddała się operacji kontuzjowanej dłoni. Co prawda, drobny uraz pozwalał jej na jazdę, jednakże w czasie wyścigów Sindy Weber czuła duży dyskomfort. Po zabiegu w czeskiej Miśni nie powinna mieć już z tym problemów, co pozwoli jej lepiej przygotować się do startu nowego sezonu.
- Moja operacja przebiegła bardzo dobrze, a torbiel została usunięta bez problemu. Podczas pierwszej kontroli nie stwierdzono zapalenia. Teraz przez następne dwa tygodnie będę nosić gips. Przez ten czas nie mogę uprawiać żadnego sportu, ani w jakikolwiek sposób obciążać nadgarstka. Naprawdę cieszę się, że wszystko poszło bez komplikacji i zostałam potraktowana bardzo dobrze - napisała Sindy Weber w swoich mediach społecznościowych.
To jednak nie koniec zmian w karierze Niemki. Jak donosi portal "www.speedwaya-a.cz", Sindy Weber od sezonu 2021 będzie startować w zawodach z niemiecką licencją. Jest to spora zmiana, ponieważ wcześniej występowała z czeską. Ta decyzja jest umotywowana tym, że w przypadku dalszego rozwoju pandemii COVID-19 nie wiadomo czy zawodniczka miałaby możliwość swobodnego przekraczania granicy, aby dostać się na poszczególne imprezy.
Zobacz także: Protasiewicz potrzebował nowych bodźców Zobacz także: [urlz=/zuzel/919031/zuzel-motor-lublin-ma-konkretne-plany-przed-startem-sezonu-beda-szukac-jazdy]Motor planuje zgrupowanie we Włoszech
[/urlz]ZOBACZ WIDEO Żużel. Przedpełski nie ma gwarancji startów, ale jest pewny o swoje miejsce w składzie
Czy Sindy Weber będzie jeszcze miała okazję wystartować w polskiej lidze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
