Żużel. Jaki skład będzie miał RzTŻ? Wielu zawodników wysyła oferty, na pewno zostanie Ilja Czałow

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Ilja Czałow
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Ilja Czałow

Kto w przyszłym sezonie będzie się ścigał w barwach RzTŻ Rzeszów? Na pewno w drużynie zostanie Ilja Czałow. Okazuje się, że wielu zawodników wysyła swoje oferty do klubu z Podkarpacia.

RzTŻ Rzeszów rozpoczyna budowę składu na następny sezon. Jak na razie wiadomo, że zespołu nie zmieni Ilja Czałow. Potwierdził to prezes klubu z Podkarpacia w rozmowie z portalem nowiny24.pl. - Ilja zapewnił nas, że nie ma najmniejszego zamiaru zmieniać naszego klubu na inny - powiedział Jan Madej. Rzeszowianie w swoim debiutanckim sezonie zajęli czwartą pozycję w rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej.

Kibice Żurawi mogą spokojnie czekać na rozwój sytuacji. Klub nie ma długów. - Jako zarząd, przy skromnym budżecie, zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić drużynie jak najlepsze warunki. Nie mamy żadnych zaległości finansowych, staraliśmy się regulować je na bieżąco. Liczyliśmy na większą publiczność i wpływy z biletów. Mimo wszystko będzie nawet mały plus - dodał sternik rzeszowian.

W listopadzie do drużyny powinny dołączyć nowe twarze. Działacze najpierw jednak czekają na decyzję Patricka HansenaPatryka Rolnickiego i Adama Ellisa. - Z oczywistych względów nie mogę zdradzić nazwisk kandydatów do naszej nowej drużyny. Złożyliśmy natomiast propozycje pozostania w klubie Patrickowi Hansenowi, który jest ambitnym i perspektywicznym zawodnikiem. Podobną propozycję, mimo że miał bardzo słaby sezon, otrzymał Patryk Rolnicki, ale nie dał jeszcze odpowiedzi. Jesteśmy również zdecydowani rozmawiać z Adamem Ellisem, zresztą on także wyraził zainteresowanie jazdą w Rzeszowie - potwierdził szef RzTŻ.

Z działalności w żużlu zrezygnował Józef Lis. To działacz z 20-letnim stażem. Ostatnio złożył rezygnację z funkcji prezesa sekcji żużlowej ZKS Stali Rzeszów oraz członka zarządu RzTŻ. Nasuwa się pytanie "dlaczego". - W ostatnim czasie za moją pracę spotkały mnie niezasłużone przykrości. Muszę trochę odpocząć od żużla - wyjaśnił Lis.

Zobacz takżeŻużel. Zdunek Wybrzeże Gdańsk pozyskało menedżera. Eryk Jóźwiak ma wprowadzić nową jakość
Zobacz takżeŻużel. Wojna o PGE Ekstraligę. W przyszłym roku chętnych na awans będzie więcej

ZOBACZ WIDEO Żużel. Motor Lublin wyciąga wnioski. Nie będzie już walki o skład

Komentarze (11)
avatar
Lon_Ger
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie wiem po co im Czałov na kolejny sezon. Sens by to miało gdyby z ligi rosyjskiej zrezygnował tak jak Tarasienko czy Kudriaszov. A tak pojedzie ze 2 mecze w sezonie i tyle go będą widzieć. 
avatar
chiefer
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przy takich zdobyczach punktowych drużyny nie ma się co dziwić że jest "mały plusik" :D :D :D 
avatar
darek pe
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Mały plusik finansowy w obecnych czasach to już duży sukces, małymi kroczkami do przodu to chyba najlepsza recepta po przykrej przygodzie z Diamentowym Irkiem. Powodzenia Rzeszów! 
avatar
Feldkurat Katz
15.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno przyszła ciekawa oferta z Kalifornii. 
avatar
Tomek z Bamy
15.10.2020
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Do druzyny rzeszowskiej powinien dolaczyc Cristian Zubillaga z Argentyny i jezdzic w parze z Dawidem Stachyra;)