Emocje jak w Ekstralidze: Polonia Bydgoszcz - Lotos Gdańsk 48:42 (relacja)

Takiego spotkania nie powstydziłaby się nawet Ekstraliga. W Bydgoszczy zmierzyły się drużyny, które przed tegorocznym sezonem upatrywane były w gronie faworytów I-ligowych rozgrywek. W pierwszym starciu lepsi okazali się bydgoszczanie, którzy pokonali rywali z nad morza 48:42.

Jeszcze w sobotę zastanawiano się, czy pojedynek z Lotosem w ogóle dojdzie do skutku. Padający od środy gęsty deszcz i zimowa aura sprawiły, że miejscowa nawierzchnia przypominała bardziej grzęzawisko, niż tor, na którym mają ścigać się żużlowcy. Jednak w sobotnie popołudnie opady ustały i organizatorom udało się wszystko przygotować na czas i zawody mogły podobać się licznie zgromadzonej publiczności.

Przez czternaście biegów żadna ze stron nie mogła uzyskać większej przewagi. W ekipie z Gdańska świetnie jeździła trójka liderów - Zetterstroem, Chrzanowski i Bjarne Pedersen, a cenne punkty dokładał również Krzysztof Jabłoński. To właśnie dzięki wychowankowi Startu Gniezno przyjezdnym udało się po IX biegu zmniejszyć straty do dwóch punktów (28:26). Bydgoszczanie w dalszych fragmentach mogli jednak liczyć na Krzysztofa Buczkowskiego, Marcina Jędrzejewskiego i Emila Sajfutdinowa.

Właśnie dzięki postawie młodego Rosjanina gospodarze po XIV wyścigu mogli świętować zwycięstwo. Młodzieżowiec Polonii wraz z Marcinem Jędrzejewskim przywiózł na 5:1 parę Jabłoński-Zetterstroem, podwyższając prowadzenie bydgoszczan do ośmiu oczek. Wcześniej Sajfutdinow od ósmej gonitwy musiał zastępować Andreasa Jonssona, który po dwóch odjechanych biegach nie czuł się na siłach, by kontynuować niedzielne spotkanie.

Warto wspomnieć, że do miasta nad Brdą zawitała też spora grupa fanów z Gdańska. Kibice Wybrzeża wynajęli nawet specjalny pociąg, którym podróżowało blisko 500 osób. Reszta dojechała prywatnymi autami i różnego rodzaju busami. ''Miało przyjechać Wybrzeże, a przyjechały same dzieci'' - głosił transparent sympatyków Polonii, którzy także zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Najważniejsze, że nie doszło do starć z policją i wszyscy bezpiecznie rozjechali się do domów.

- Ja nie będę ukrywał, że jestem zadowolony z wyniku tego spotkania. Już teraz mogę powiedzieć, że do meczów z Polonią podchodzić będziemy szczególnie zmotywowani, ponieważ będzie nam bardzo trudno wygrać z bydgoszczanami na własnym torze. Tym bardziej, że Polonia w swojej kadrze posiada bardzo dobrych zawodników i o zwycięstwa w poszczególnych biegach będzie bardzo trudno - podsumował występ swojej drużyny menedżer Lotosu, Robert Sawina.

- Zwycięstwo na pewno cieszy. Tym bardziej, że po ostatnich opadach mocno pracowaliśmy, aby doprowadzić ten tor do stanu używalności. Toromistrz spisał się na medal, zawody doszły do skutku i najważniejsze, że wygraliśmy - dodał Zenon Plech, szkoleniowiec Polonii.

Lotos Gdańsk:

1. Tomasz Chrzanowski (3,2,3,2,1) 11

2. Renat Gafurov (0,1*,u,0) 1

3. Magnus Zetterstroem (3,2,1,1*,1) 8

4. Krzysztof Jabłoński (1,1*,3,2,0) 7

5. Bjarne Pedersen (2,3,3,2,3) 13

6. Cyprian Szymko (NS)

7. Andriej Karpow (1,0,0,0,1*) 2

8. Damian Sperz (0) 0

Polonia Bydgoszcz:

9. Rafał Okoniewski (2,2,2,0,0) 6

10. Jonas Davidsson (1*,1*,0,1) 3

11. Simon Stead (0,0,1*,0) 1

12. Krzysztof Buczkowski (2,3,2,3,2) 12

13. Andreas Jonsson (1,3) 4

14. Marcin Jędrzejewski (2*,0,1,3,2*) 8

15. Emil Sajfutdinov (3,3,2,3,3) 14

16. Michał Łopaczewski (NS)

Bieg po biegu:

1. (61,25) Sajfutdinow, Jędrzejewski, Karpov, Sperz 5:1

2. (61.97) Chrzanowski, Okoniewski, Davidsson, Gafurov 3:3 (8:4)

3. (62.22) Zetterstroem, Buczkowski, Jabłoński, Stead 2:4 (10:8)

4. (61,79) Sajfutdinow, Pedersen, Jonsson, Karpov 4:2 (14:10)

5. (63,13) Buczkowski, Chrzanowski, Gafurov, Stead 3:3 (17:13)

6 (62,18) Jonsson, Zetterstroem, Jabłoński, Jędrzejewski 3:3 (20:16)

7. (62,15) Pedersen, Okoniewski, Davidsson, Karpov 3:3 (23:19)

8. (63,12) Chrzanowski, Sajfdutdinow, Jędrzejewski, Gafurov (u/w) 3:3 (26:22)

9. (63,09) Jabłoński, Okoniewski, Zetterstroem, Davidsson 2:4 (28:26)

10. (62,72) Pedersen, Buczkowski, Stead, Karpov 3:3 (31:29)

11. (63,94) Jędrzejewski, Jabłoński, Zetterstroem, Okoniewski 3:3 (34:32)

12. (64,12) Buczkowski, Chrzanowski, Karpov, Stead 3:3 (37:35)

13. (62,75) Sajfutdinow, Pedersen, Davidsson, Gafurov 4:2 (41:37)

14. (63,93) Sajfutdinow, Jędrzejewski, Zetterstroem, Jabłoński 5:1 (46:38)

15. (63,78) Pedersen, Buczkowski, Chrzanowski, Okoniewski 2:4 (48:42)

Sędzia: Marek Smyła

Widzów: 12000

NCD: 61,25 sek Emil Sajfutdinow w I biegu

Komentarze (0)