Żużel. Orzeł - Start. Atut toru może nie istnieć. Postawa juniorów kluczowa? [ZAPOWIEDŹ]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Damian Stalkowski
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Damian Stalkowski
zdjęcie autora artykułu

W sobotę Orzeł Łódź podejmie Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno. Czerwono-czarni jeszcze na nowym stadionie łodzian nie przegrali. To pozwala przewidywać, że także i tym razem będą się tam czuć znakomicie.

Fani mogą w ciemno założyć, że sobotni pojedynek Orzeł Łódź - Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno będzie bardzo dobrym widowiskiem. Tak było w poprzednich dwóch spotkaniach z udziałem tych ekip. Dwa lata temu padł remis, a w zeszłym roku to czerwono-czarni wygrali na łódzkiej Motoarenie (49:41). Gnieźnianie czują się w Łodzi jak ryby w wodzie. To pozwala sądzić, że w tym meczu czegoś takiego jak atut toru może nie być.

Oczywiście składy się pozmieniały, ale tak czy tak można przewidywać, że to będzie mecz "na styku". Orzeł Łódź z pewnością będzie chciał zrehabilitować się za wyjazdową porażkę ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk (39:51). Start natomiast zamierza pójść za ciosem po triumfie w Bydgoszczy (51:39).

Kiedy spojrzymy na składy obu ekip i zestawimy zawodników ze sobą, dochodzimy do wniosku, że na papierze siła rażenia seniorów jest w miarę zbliżona. No, może z delikatnym wskazaniem na Start Gniezno. Wydaje się jednak, że w tym starciu bardzo ważne role mogą odegrać juniorzy, a wiadomo, że z ich formą bywa różnie i szalenie dużo zależy od dyspozycji dnia.

ZOBACZ WIDEO Podniebny sektor w Lublinie. Sprawdziliśmy jak wygląda na żywo!

W sobotę duet juniorski Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu stworzą Damian Stalkowski i Marcel Studziński. Ten pierwszy ostatnio zanotował wystrzał formy (więcej tutaj >>). Drugi natomiast póki co jedzie po prostu słabo. Mimo to otrzyma kolejną szansę. Aleksander Grygolec i Piotr Pióro w wyścigu młodzieżowym na pewno nie są bez szans, a i później mogą o coś powalczyć.

Drużynie Rafaela Wojciechowskiego w osiąganiu sukcesów ma pomóc nowy system. Od składu odstawiony został Jurica Pavlic, a to oznacza, że czerwono-czarni nie mają już pod ósemką mocnego rezerwowego w postaci Frederika Jakobsena. Duńczyk wskoczył pod dwójkę i razem z czterema pozostałymi zawodnikami Startu ma teraz większy komfort.  Awizowane składy:

Orzeł Łódź: 9. Aleksandr Łoktajew 10. Marcin Nowak 11. Norbert Kościuch 12. Brady Kurtz 13. Rohan Tungate 14. Aleksander Grygolec 15. Piotr Pióro

Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno: 1. Oskar Fajfer 2. Frederik Jakobsen 3. Oliver Berntzon 4. Timo Lahti 5. Adrian Gała 6. Damian Stalkowski

Początek spotkania: 8 sierpnia (sobota), godz. 19:15 Transmisja: nSport+

Sędzia: Ryszard Bryła Komisarz toru: Tomasz Welc Przewodniczący Jury: Marek Wojaczek - pierwsze posiedzenie o godz. 15:15

Czytaj także: Mecz Lokomotiv Daugavpils - Polonia Bydgoszcz bez transmisji. Powodem zwiększenie obostrzeń na Łotwie 

Źródło artykułu: