- Tomasz Gollob był ogromnie zaskoczony, kiedy przedstawiciele BSI odebrali mu Puchar Świata imienia Ove Fundina. Poinformował mnie telefonicznie o tym fakcie jego menedżer. Sam jestem ciekaw jakie będzie uzasadnienie tej decyzji - powiedział dla SportoweFakty.pl przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego Piotr Szymański.
Jak się okazało, w regulaminie Drużynowego Pucharu Świata zamieszczonym na stronie FIM, nie ma słowa o tym, kiedy puchar staje się własnością jednej z drużyn. Nasze ustalenia potwierdza Grażyna Makowska z biura sportu Polskiego Związku Motorowego. - W przepisach nie ma określonych warunków, na których dana drużyna zdobywa Puchar Świata na własność. Intencją FIM jest jednak to, aby wykonano replikę Pucharu im. Ove Fundina i żeby po każdy zawodach tego typu był on wręczany na własność zwycięskiej reprezentacji. Trudno natomiast określić, co w tym momencie zrobi BSI - wyjaśniła Grażyna Makowska.
Z pucharem czy bez, radość polskich kibiców po zwycięstwie Polaków jest ogromna. A naszej drużynie niezależnie od przepisów dotyczących własności pucharu, nic nie odbierze tytułu najlepszej reprezentacji w sezonie 2009.