Wtorek upłynął głównie pod znakiem perturbacji związanych z epidemią koronawirusa. Jak poinformował premier Mateusz Morawiecki, obowiązuje zakaz organizacji imprez masowych. To sprawiło, że odwołano sporo wydarzeń. Ponadto część klubów postanowiła przeprowadzać sparingi bez udziału publiczności.
Epidemii lekceważyć nie można, ale należy mieć na uwadze, że odbywają się kolejne treningi po zimowej przerwie. Gdzie jeżdżono we wtorek?
Warkot żużlowych motocykli mogli usłyszeć kibice z Rawicza. Tam zameldowały się między innymi leszczyńskie Byki. Tak podczas pierwszych jazd prezentował się Bartosz Smektała.
Moj żywioł... Trening #KSUL Rawicz, 9.3.20 #BS15 #BullSquad pic.twitter.com/FZDueOwiyr
— Bartek Smektała #BS15 (@smykracing) March 10, 2020
Młodzi zawodnicy sprawdzili, jak po przerwie zachowuje się częstochowski tor.
Furorę w mediach społecznościowych zrobił Jaimon Lidsey, który pochwalił się nowym kevlarem na sezon 2020.
Po raz pierwszy potrenowali w Gdańsku. Gościnnie próbne kółka pokręcili tam m.in. Renat Gafurow, Anders Thomsen, Denis Zieliński i Kamil Wieczorek.
W Krośnie pracują nad torem. Kiedy pierwszy trening? "Możliwe, że już w sobotę i niedzielę" - informują przedstawiciele klubu.
Kolejne jazdy odbyły się w Toruniu. Do drużyny dołączyli Tobiasz Musielak i Adrian Miedziński.
Ponadto eWinner Apator Toruń pochwalił się materiałem wideo z pierwszego treningu, do którego doszło w poniedziałek.
Czytaj także:
- Kibice Startu Gniezno oburzeni. Rafael Wojciechowski wyjaśnia i uspokaja
- Rośnie liczba odwołanych imprez. Nie pojadą m.in. w Lesznie, Bydgoszczy i Gdańsku