Tomasz Suskiewicz: Pożyczenie motocykla to całkiem normalna sprawa

Ziemowit Ochapski 29.06.2009, 13:30

Przed finałową gonitwą sobotniej Grand Prix Wielkiej Brytanii, motocykl Hansa Andersena odmówił posłuszeństwa. Pomocną dłoń w kierunku Duńczyka wyciągnął jednak Emil Sajfutdinow, który użyczył koledze swojego sprzętu, dzięki czemu "Ugly Duck" uplasował się w Cardiff na trzecim miejscu.

W tym artykule dowiesz się o:

- Myślę, że pożyczenie motocykla to całkiem normalna sprawa. Hans i Emil mają wspólnego tunera i są przyjaciółmi, więc moim zdaniem w zachowaniu Emila nie było nic dziwnego. Zresztą Hans na pewno chętnie się zrewanżuje, jeśli kiedyś nadarzy się ku temu okazja - powiedział Tomasz Suskiewicz, menadżer Rosjanina.

Dzięki temu, że Andersen w finale pokonał Grega Hancocka, Sajfutdinow wciąż ma sporą przewagę nad Amerykaninem, który jest trzeci w klasyfikacji cyklu. - Nie było żadnych problemów - pomogliśmy nawet Hansowi odpowiednio ustawić ten sprzęt. Naprawdę dobrze mu się na nim jechało i cieszymy się, iż swoim dobrym występem pomógł on Emilowi - dodał Suskiewicz.

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!