Żużel. Ostrovia - Orzeł: łodzianie wciąż z nadziejami na uniknięcie barażu (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak

Nawet zwycięstwo w niedzielnym meczu na torze w Ostrowie nie zagwarantuje Orłowi Łódź uniknięcia dwumeczu barażowego. Podopieczni Mariusza Staszewskiego również nie zamierzają ułatwiać zadania rywalom.

Oba zespoły znajdują się w zupełnie odmiennym położeniu, wciąż jednak mają o co walczyć. Beniaminek rozgrywek Nice 1. Ligi Żużlowej przed tygodniem zapewnił sobie miejsce w fazie play-off, ale wciąż ma szansę na zajęcie drugiego miejsca po rundzie zasadniczej.

Aby tego dokonać biało-czerwoni muszą przede wszystkim pokonać za trzy punkty Orła Łódź w niedzielnym starciu. Podopieczni Mariusza Staszewskiego mają na to szansę, bowiem w pierwszym spotkaniu przegrali jedynie 43:47, a ponadto znajdują się w wysokiej formie, co pokazali na torze w Gnieźnie.

Czytaj także: forBET Włókniarz wyprzedził MRGARDEN GKM! Zobacz tabelę i statystyki PGE Ekstraligi

Ponadto do zajęcia drugiego miejsca ostrowianie potrzebują porażki Unii Tarnów w Daugavpils, a ponieważ w ekipie Pawła Barana zabraknie Petera Ljunga i Mateusza Cierniaka, ten scenariusz jest prawdopodobny. Trzecim warunkiem do spełnienia jest porażka lub remis Car Gwarant Startu Gniezno w Gdańsku.

ZOBACZ WIDEO Stal Gorzów nie przystąpiła do licytacji. Groziło jej nawet bankructwo

- Jedziemy o zwycięstwo i punkt bonusowy. Na to mamy wpływ, na wyniki innych meczów już nie - powiedział Radosław Strzelczyk w rozmowie z portalem tzostrovia.pl. - Nie będzie to łatwe, bo Orzeł to mocna drużyna, która nie chce zająć ostatniego miejsca w tabeli - dodał Mariusz Staszewski.

Znacznie trudniejsze zadanie czeka łodzian. Ci wciąż walczą o uniknięcie jazdy w barażach z drugoligowcem. Aktualnie tracą do szóstego Lokomotivu Daugavpils jeden punkt. To oznacza, że podopieczni Lecha Kędziory musieliby nie tylko wygrać w Ostrowie, ale również liczyć na potknięcie Łotyszy.

Czytaj także: PGE Ekstraliga. Motor - Włókniarz: Wulkan ogromnych emocji i podział punktów w Lublinie! (relacja)

W składzie zespołu gości doszło do dwóch zmian względem spotkanie z PGG ROW-em Rybnik. Z zestawienia wypadł Kai Huckenbeck, a w jego miejsce wystąpi Hans Andersen. Ponadto za Aleksandra Grygolca pojedzie Piotr Pióro.

Początek niedzielnego spotkania zaplanowany został na godz. 14.30. Tekstową relację live z pojedynku przeprowadzi portal WP Sportowe Fakty.

Awizowane składy:

Arged Malesa TŻ Ostrovia:
9. Nicolai Klindt
10. Aleksandr Łoktajew
11. Tomasz Gapiński
12. Sam Masters
13. Grzegorz Walasek
14. Kamil Nowacki
15. Marcin Kościelski

Orzeł Łódź:
1. Rohan Tungate
2. Hans Andersen
3. Rafał Okoniewski
4. Daniel Jeleniewski
5. Tobiasz Musielak
6. Piotr Pióro
7. Kamil Kiełbasa

Początek spotkania: 4 sierpnia (niedziela), godz. 14.30
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Tomasz Welc
Przewodniczący jury: Dariusz Cieślak
Wynik pierwszego meczu: 47:43 dla Orła Łódź

Komentarze (5)
avatar
M jak Motor
3.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam pytanie jaki baraż? Czy ostatnia druzyna jedzie w barażu czy spada bezpośrednio do 2 ligi? 
avatar
AveMotor
3.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp - Orzeł Łódź 52-38.
Dawać Ovia musicie awansować do EL aby w przyszłym roku były wspaniałe widowiska z udziałem naszych drużyn.