Premiership: Wyjazdowy triumf Belle Vue Aces. Perfekcyjny Kenneth Bjerre

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Kenneth Bjerre
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Kenneth Bjerre

50:40 - takim wynikiem drużyna Belle Vue Aces wygrała na wyjeździe z Peterborough Panthers. Bohaterem gości został Kenneth Bjerre.

Duńczyk w barwach Asów pojechał świetne zawody. Wystartował w pięciu wyścigach, za każdym razem wjeżdżając na linię mety na pierwszej pozycji. Mecz zakończył z czystym kompletem punktów.

W ekipie gości bardzo dobrze zaprezentował się też Max Fricke. Ten w pięciu odsłonach zgromadził 10 "oczek" z trzema bonusami. Na wyróżnienie zasłużył ponadto Dimitri Berge (9+3).

Jeśli chodzi o gospodarzy, wynik starali się ratować Ricky Wells, Scott Nicholls i Tyron Proctor, jednak ich "dwucyfrówki" nie uchroniły drużyny przed porażką. Tu jednak należy podkreślić, że Pantery praktycznie od początku zawodów musiały radzić sobie w osłabieniu. Charles Wright i Josh Bates po upadkach nie byli zdolni do kontynuowania jazdy, podobnie jak reprezentant Aces - Daniel Bewley.

Punktacja (za Speedway Updates):

Peterborough Panthers - 40 pkt
9. Erik Riss - 2+1 (1,0,1*,0)
10. Tyron Proctor - 10 (3,3,1,3,t,0,0)
11. Scott Nicholls - 10+2 (2*,1,1,3,2*,1)
12. Charles Wright - 0 (-,-,-,-)
13. Rohan Tungate - 6+2 (1*,1*,3,1)
14. Ricky Wells - 12 (2,2,2,1,2,-,0)
15. Josh Bates - 0 (w,-,-,-)

Belle Vue Aces - 50 pkt
1. Max Fricke - 10+3 (2,2*,2,2*,2*)
2. Jaimon Lidsey - 7+1 (0,3,3,0,1*)
3. Daniel Bewley - 0 (0,-,-,-)
4. Steve Worrall - 6 (1,0,3,2,d)
5. Kenneth Bjerre - 15 (3,3,3,3,3)
6. Dimitri Berge - 9+3 (3,2*,2*,0,1*,1)
7. Nikolaj Busk Jakobsen - 3 (1,0,2,-)

Bieg po biegu:
1. Proctor, Fricke, Riss, Lidsey - 4:2 - (4:2)
2. Berge, Wells, Jakobsen, Bates (w/u) - 2:4 - (6:6)
3. Proctor, Nicholls, Worrall, Bewley - 5:1 - (11:7)
4. Bjerre, Wells, Tungate, Jakobsen - 3:3 - (14:10)
5. Lidsey, Fricke, Nicholls- 1:5 - (15:15)
6. Bjerre, Berge, Proctor, Riss - 1:5 - (16:20)
7. Lidsey, Wells, Tungate, Worrall - 3:3 - (19:23)
8. Proctor, Jakobsen, Wells, Lidsey - 4:2 - (23:25)
9. Bjerre, Berge, Nicholls- 1:5 - (24:30)
10. Worrall, Wells, Riss, Berge - 3:3 - (27:33)
11. Tungate, Fricke, Lidsey, Proctor - 3:3 - (30:36)
12. Nicholls, Worrall, Berge, Wells - 3:3 - (33:39)
13. Bjerre, Fricke, Tungate, Riss - 1:5 - (34:44)
14. Wells, Nicholls, Berge, Worrall (d) - 5:1 - (39:45)
15. Bjerre, Fricke, Nicholls, Proctor - 1:5 - (40:50)

Zobacz także:
Żużel. Plusy i minusy weekendu. Kołodzieja to i sam diabeł by nie zatrzymał. Czego Pawlicki szukał na trzecim polu?
Żużel. Tomasz Gollob wykrakał, że Janusz Kołodziej będzie wielokrotnym mistrzem Polski

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Cegielski: Namawiam Golloba, żeby został szefem związku zawodowego żużlowców

Komentarze (3)
avatar
Znafca
16.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Kenneth! Widac, ze wraca do formy! 
avatar
GKM G
15.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyszło komuś u Ricky Wells 12?Mi wychodzi 9 pkt