Bardzo pewny komplet punktów w piątkowym sparingu z ROW-em Rybnik pokazał, że u Patryka Dudka przed startem nowego sezonu PGE Ekstraligi wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. - Z naszego punktu widzenia wygląda na to, że wszystko jest pod kontrolą, ale wiadomo, że w żużlu cały czas szukamy przełożeń w motocyklach - stwierdza reprezentant Polski w rozmowie z Falubaz.com.
Przed inauguracją najlepszej żużlowej ligi świata uczestnik cyklu Grand Prix musi poszukać nie tylko jeszcze lepszych ustawień sprzętu. - Potrzebuję jeszcze więcej luzu w trakcie jazdy. Z resztą jest wszystko w porządku. Sprzęt spisuje się dość dobrze, nie mogę na niego narzekać - podkreśla.
Stelmet Falubaz Zielona Góra - ROW Rybnik 54:36 (galeria)
Wyczekiwana inauguracja PGE Ekstraligi będzie miała miejsce już w najbliższy piątek. Pierwszym rywalem Stelmet Falubazu Zielona Góra będzie Get Well Toruń. Drużyny zmierzą się na domowym torze zielonogórskiego zespołu. - Na razie jest spokój, ale w piątek na pewno pojawi się stres. Przed samymi zawodami mogą być lekkie nerwy, ale podejdę do tego na luzie - zdradza Dudek.
Zobacz także: Jacek Gajewski: Żużel według Jacka. Memoriał Jancarza testem ostatecznym. Falubaz i Sparta są pod kreską (felieton)
Przypomnijmy, że w okresie przygotowawczym Stelmet Falubaz wygrał tylko jeden z czterech sparingów. Dwukrotnie przegrał z Fogo Unią Leszno i raz z ROW-em. Jedyna wygrana miała miejsce na swoim torze w konfrontacji z rybniczanami.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla Bus Krzysztofa Buczkowskiego