Start - Wybrzeże: Lider z zeszłego sezonu na ławce. Wielka szansa dla debiutanta (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen

Menedżer Startu posadził kompletnie zagubionego Juricę Pavlica na ławce. W niedzielnym meczu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk zastąpi go Frederik Jakobsen, dla którego będzie to wielka szansa na zaprezentowanie swoich umiejętności.

Duńczyk co prawda nie znalazł się w awizowanym składzie na niedzielny pojedynek, jednak jego zaangażowanie podczas treningów ostatecznie zostało docenione przez Rafaela Wojciechowskiego. Frederik Jakobsen liczył, że dostanie szansę debiutu w czerwono-czarnych barwach. - Oczywiście spodziewam się miejsca w składzie na mecz przeciwko Wybrzeżu Gdańsk. Wiem, że jestem wystarczająco dobry, co jasno w niedzielę pokazałem. Treningi treningami, ale dopiero zawody pokazują, w jakim miejscu rzeczywiście jesteś - mówił nam kilka dni temu.

Czytaj więcej: Frederik Jakobsen może być czarnym koniem. Duńczyk liczy na miejsce w składzie

Ze składu Startu wypadł Jurica Pavlic, zeszłoroczny lider drużyny z Grodu Lecha. Przed rozpoczęciem przygotowań absolutnie nikt nie spodziewał się takiej sytuacji. - Cieszę się, że koledzy są w formie. Jeżeli chodzi o mnie, to nieraz sprzęt zawodzi. Sam się zaskoczyłem tym, jak się spisywał podczas treningu punktowanego ze Stalą Gorzów. Będę robił wszystko, by szybko wrócić na właściwe tory. Pewnie przyczyna leży gdzieś w silniku. Jak sprzęt wróci do normy, to wystarczy jeden bieg i będę wiedział, że jest dobrze - przyznał chorwacki żużlowiec.

Niedzielny występ w meczu przeciwko Zdunek Wybrzeżu Gdańsk będzie dla Jakobsena dużą szansą. Jeżeli pojedzie na wysokim poziomie, to może wywalczyć sobie miejsce w składzie na dłuższy czas. Duńczyk, podobnie jak Oliver Berntzon, nie ma perfekcyjnych startów, ale potrafi skutecznie rywalizować na trasie. Sporym atutem jest też to, że bardzo dobrze czuje się na gnieźnieńskim owalu i wie, jak właściwie dobierać ścieżki, co udowodnił chociażby podczas meczów kontrolnych.

ZOBACZ WIDEO Cztery okrążenia z Tomaszem Bajerskim

- Stawiając na Frederika, wziąłem pod uwagę całokształt, czyli kilka treningów punktowanych. Oczywiście ten ostatni także. Trzeba zwrócić uwagę na to, że zarówno Frederik, jak i Oliver mają słabsze starty, jednak Frederik jest minimalnie lepszy w tym aspekcie. Bardzo dobrze radzi sobie na trasie. Potrafi też pojechać z każdego numeru startowego. Nie ma dla niego różnicy, z którego pola startuje. Minimalnie, powtarzam, minimalnie lepszą opcją na gnieźnieński tor wydawał mi się Frederik Jakobsen - przyznał Rafael Wojciechowski, menedżer Car Gwarant Startu.

Czytaj także: Start - PSŻ: Kolejny sparingowy triumf gnieźnian. Perfekcyjny Oskar Fajfer (relacja)

Niedzielne spotkanie w Gnieźnie zapowiada się arcyciekawie. Kibicom przypomnijmy, by odpowiednio wcześniej przybyć na stadion. Organizatorzy sugerują, by najlepiej zjawić się na obiekcie około godzinę przed początkiem meczu. Ma to związek z debiutem nowych bramek wejściowych - kołowrotków.

Awizowane składy:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk

1. Krystian Pieszczek
2. Joel Kling
3. Adrian Cyfer
4. Mikkel Bech
5. Kacper Gomólski
6. Denis Zieliński

Car Gwarant Start Gniezno

9. Oskar Fajfer
10. Jurica Pavlic
11. Adrian Gała
12. Mirosław Jabłoński
13. Andriej Kudriaszow
14.
15. Kevin Fajfer

Początek meczu:
godz. 14:30
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski

Przewidywana prognoza pogody:

Temperatura: 12°C
Wiatr: 15 km/h
Deszcz: 2.0 mm
Ciśnienie: 1026 hPa

Do ostatniego pojedynku tych dwóch ekip na torze w Gnieźnie doszło 27 maja ubiegłego roku. Wówczas Car Gwarant Start pokonał Zdunek Wybrzeże Gdańsk 46:44. Liderami czerwono-czarnych byli Adrian Gała (9+2) oraz Mirosław Jabłoński (9+1), a po przeciwnej stronie barykady najwięcej punktów zainkasował Mikkel Michelsen (16).

Źródło artykułu: