Unia Tarnów nie chce awansować, ale skład pozwala na wszystko. Mogą wygrać nawet całą ligę (nasz typ)

WP SportoweFakty / Paweł Wilczyński / Unia Tarnów - Włókniarz. Artur Mroczka z lewej, Nicki Pedersen z prawej.
WP SportoweFakty / Paweł Wilczyński / Unia Tarnów - Włókniarz. Artur Mroczka z lewej, Nicki Pedersen z prawej.

Wielkich gwiazd nie mają, ale za to bardzo wyrównaną drużynę z dwójką świetnie zapowiadających się juniorów. Taka mieszanka może odpalić. Unia Tarnów będzie liczyć się w grze o wygranie Nice 1. LŻ.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=864]

Grupa Azoty Unia Tarnów[/tag] nie chce awansować do PGE Ekstraligi. Szkoda, bo skład, który zeszłoroczny spadkowicz zmontował jest naprawdę mocny i wyrównany. Kandydatem numer jeden do zwycięstwa w Nice 1.LŻ jest ROW Rybnik, ale Unia może być tą drużyną, która z tylnego siedzenia pomiesza szyki faworytowi. W zasadzie nie ma w niej słabych punktów. Na dokładkę świetni juniorzy z Mateuszem Cierniakiem na czele, o którym już teraz mówi się jako przyszłej gwieździe całej ligi.

Przegląd tygodnia oczami kibiców. Mrozek zapłacił wysoką cenę za naiwność. Czytaj więcej!

Tarnowianie tradycyjnie już powinni być niezwykle mocni na własnym torze. Generalnie można zaryzykować tezę, że nie przegrają u siebie żadnego meczu. To bardzo możliwy scenariusz. Na wyjazdach też źle nie powinno być. Czaja, Kaczmarek, Mroczka czy Kułakow to żadne gwiazdy, ale jak na realia Nice 1. LŻ. powinno wystarczyć. Do tego jeszcze doświadczony Peter Ljung, który przynajmniej w teorii zostanie liderem tej drużyny.

Inna sprawa, że Unia nie będzie miała wielkiej presji na wynik, co też może się odbić pozytywnie na postawie zespołu. Kilku jej zawodników podpisując kontrakt liczyło na stabilizację i odbudowę po słabszych sezonach. Czaja nieudanie eksperymentował z ROW-em Rybnik, Kułakow w sezonie 2018 wiele się nie najeździł, a Mroczka z Kaczmarkiem też mają za sobą niezbyt udany okres.

Martin Vaculik: W Falubazie mogę być doparowym. W GP przecież nie pytają o numer. Czytaj więcej!

Co z tego wszystkiego wyjdzie pokaże sezon, ale kibice w Tarnowie raczej mogą być spokojni przynajmniej o awans do play-offów. A tam wszystko jest już możliwe.

MÓJ TYP - 2. miejsce

ZOBACZ WIDEO Majewski: Zawodnicy nie mogą się chować po meczu

Źródło artykułu: