Menedżer Hancocka namawia sponsora Sparty. Jeśli go przekona, Milik straci pracę

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Maciej Janowski i Greg Hancock
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Maciej Janowski i Greg Hancock

Na razie nie ma tematu Grega Hancocka w Sparcie, ale menedżer zawodnika Rafał Haj miał w tej sprawie rozmawiać z trenerem Dariuszem Śledziem. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że Haj przekonuje też do zakupu sponsora klubu.

[tag=859]

Betard Sparta Wrocław[/tag] zastanawia się, czy odpowiedzieć jakoś na kontrakt Grigorija Łaguty w Speed Car Motorze Lublin. Dotąd jednak nie zapadła decyzja o podjęciu rozmów z żadnym zawodnikiem. Od najważniejszych osób w klubie słyszymy, że na razie nie ma tematu Grega Hancocka. Nie ma, co nie znaczy, że nie będzie.

Wszystko, co związane z Hancockiem i Spartą dzieje się obecnie niejako obok głównego nurtu. Z naszych informacji wynika, że menedżer żużlowca Rafał Haj miał o tym rozmawiać z trenerem Dariuszem Śledziem. Poza tym menedżer miał też przekonywać do zakupu sponsorów klubu. Ostateczne decyzje podejmuje jednak duet Andrzej Rusko, Krystyna Kloc, a z nimi nikt nie prowadził żadnych negocjacji.

Czytaj także: Łaguta: Kiedyś byłem synem prezesa Mrozka, teraz jestem dzixxą

Nie od dziś wiadomo, że Rusko nie jest jakimś wielkim fanem Hancocka. Wciąż mu pamięta to, że spóźnił się na ważny mecz w Tarnowie. Oczywiście działacz jest na tyle wytrawnym graczem, że jeśli trzeba będzie, to odłoży prywatne animozje na bok. Zresztą ze zdaniem sponsorów musi się liczyć, co by znaczyło, że zabiegi menedżera Grega mają sens.

Gdyby stało się tak, że cały wrocławski klub przekona się do zakupu Hancocka, to w nieciekawej sytuacji znajdzie się Vaclav Milik. W takiej sytuacji Czech na pewno straciłby pracę w Sparcie. Pod znakiem zapytania stanęłaby również przyszłość Gleba Czugunowa. Być może zostałby on wypożyczony do innego klubu. Przy dołożeniu Hancocka do czwórki: Tai Woffinden, Maciej Janowski, Jakub Jamróg, Max Fricke, rezerwowy nie byłby już raczej potrzebny.

Czytaj także: Hampel: Nigdy nie złamałem danego słowa

ZOBACZ WIDEO Majewski: Tomek Gollob budzi się do życia

Źródło artykułu: