Marta Półtorak. Półtora okrążenia: Sundstroem? Mrozek nie jest pewny Łaguty (felieton)

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta napędzający się pod bandą
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta napędzający się pod bandą

- Przekonania co do Łaguty nie ma, więc Szwed jest takim zabezpieczeniem, które przy rozważnej polityce kadrowej może przynieść korzyści - pisze w swoim felietonie Marta Półtorak, była prezes Stali Rzeszów.

"Półtora okrążenia" to cykl felietonów Marty Półtorak, byłej prezes Stali Rzeszów.

***

Klub z Rybnika pozyskał nowego zawodnika i od razu rozpoczęła się dyskusja na jego temat. Prezes Krzysztof Mrozek wie więcej od nas. Być może nie jest do końca przekonany, że Grigorij Łaguta od maja będzie jeździł w ROW-ie Rybnik. Ten zespół chce się bić o PGE Ekstraligę, więc sprowadzenie Linusa Sundstroema nie powinno dziwić. Szwed nie jest najgorszym rozwiązaniem na Nice 1.LŻ.

Gdyby Łaguta był pewniakiem do jazdy w ROW-ie, zakontraktowanie Sundstroema odczytywałabym jako nadmierną ostrożność. Przekonania co do Łaguty nie ma, więc Szwed jest takim zabezpieczeniem, które przy rozważnej polityce kadrowej może przynieść korzyści. Jeżeli zawodnicy wiedzą na czym stoją, pojawienie się nowego żużlowca raczej nie popsuje atmosfery w zespole.

W zasadzie Sundstroem jest szczęściarzem. Jako jeden z nielicznych zawodników Stali znalazł zatrudnienie po nieprzyznaniu licencji rzeszowianom. Inni mogą mieć trudniej, jednak wiedzieli, na co się piszą. Jeszcze przed okienkiem transferowym były niepokojące doniesienia dotyczące Stali.

Zespoły mają już poukładane składy i nie sądzę, żeby tak łatwo było znaleźć nowy klub takim zawodnikom jak Kai Huckenbeck lub Ernest Koza. Tylko sytuacja losowa, na przykład kontuzja któregoś żużlowca, może zadecydować o tym, czy uda się podpisać kontrakt. Łatwo nie będzie.

Marta Półtorak

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski: Tomek Gollob budzi się do życia

Źródło artykułu: