Get Well Toruń z przytupem zakończyło sezon (nie ma wielkiej wiary w to, że MRGARDEN GKM Grudziądz wygra w czwartek przełożony mecz w Częstochowie i toruński zespół zajmie miejsce forBET Włókniarza w czwórce), ale równie śmiało poczyna sobie na transferowej giełdzie. Jak się dowiedzieliśmy, działacze mają już ustalone warunki kontraktu na przyszły sezon z Jasonem Doylem, Nielsem Kristianem Iversenem i Jackiem Holderem.
W klubie mówią, że papieru nie ma, ale są z wymienioną trójką po słowie. To jednak wiele znaczy. W końcu Get Well jest pewnym płatnikiem, więc zawodnicy nie mają powodu, by odstępować od zawartych umów. Rok temu Doyle trochę przeciągał Get Well, ale to wynikało z faktu, że drużynę czekał jeszcze baraż o utrzymanie. Zawodnik nie chciał niczego podpisać, dopóki nie miał pewności, że pojedzie w zespole PGE Ekstraligi. Dlatego zwlekał, trzymał też w zanadrzu Falubaz. Po wygranej Get Well w barażu Doyle złożył jednak swój autograf na umowie.
Nie wiadomo jeszcze, kogo poza wymienioną trójką będzie chciał zatrzymać Get Well. W jednej, czy dwóch koncepcjach składu mieści się Daniel Kaczmarek, więc z nim na pewno klub będzie rozmawiał. Poza tym ma dojść do spotkania z leczącym kontuzję Rune Holtą. Jeśli dokumentacja medyczna żużlowca będzie w porządku, to i w tym przypadku może dojść do przedłużenia umowy. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że nowych pracodawców będą mogli szukać Paweł Przedpełski i Chris Holder.
ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany