Motor - Wybrzeże: Hitchcock nie napisałby lepszego scenariusza. Wielki mecz gdańszczan (relacja)

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen

Gdy Speed Car Motor Lublin prowadził 20:10 ze Zdunek Wybrzeżem, tylko niepoprawni optymiści z Gdańska mogli liczyć na cud. Taki jednak miał miejsce. Duńskie trio wsparte Oskarem Fajferem zrobiło wielkie show i wygrało z bonusem!

Po ostatnich wynikach ligowych stało się jasne. Zdunek Wybrzeże Gdańsk musiało dokonać niemożliwego i wygrać w Lublinie, żeby mieć jeszcze realne szanse na awans do play-offów. Plany były proste, gorzej z szansą na jej wykonanie. Speed Car Motor w tym sezonie nie zaznał przecież goryczy porażki.

Co prawda początek nie wyglądał źle w wykonaniu gości, którzy mocno trzymali się rywali. Speed Car Motor Lublin ma jednak parę Andreas Jonsson - Wiktor Lampart, która w tym sezonie niezwykle rzadko przegrywa. Pokonali oni podwójnie Mikkela Michelsena, a po chwili, również "na piątkę" przyjechali Sam Masters i Robert Lambert. Wynik 20:10 mógł zwiastować, że już po wszystkim.

W tym momencie stało się jednak coś niemożliwego, czego nie da się wyjaśnić w żaden racjonalny sposób. Przybite do tej pory Zdunek Wybrzeże Gdańsk zaczęło bardzo szybko odrabiać straty. Po dwóch wygranych 4:2, Mirosław Berliński zdecydował się na rezerwę taktyczną w biegu z Jonssonem i Wiktorem Lampartem. Efekt był imponujący, bo gdańszczanie wygrali podwójnie, a po kolejnym biegu to Zdunek Wybrzeże już prowadziło! Trzecie równanie toru odbywało się już przy wyniku 29:31. Gdańszczanie, zamiast bukować sobie przedwczesne wakacje we wrześniu, zaczęli liczyć się w grze nie tylko o zwycięstwo w meczu, ale i o play-offy.

ZOBACZ WIDEO Do czego służy zawodnikom lewa i prawa noga?

Nawet w wyścigach, w których gospodarze wygrywali podwójnie starty, zawodnicy Zdunek Wybrzeża potrafili mijać żużlowców z Lublina. Prawdziwy popis dał Mikkel Bech, który w 12. wyścigu jednym atakiem minął dwóch rywali na koniec trzeciego okrążenia. Gdy po kolejnym biegu eksportowa duńska para Anders Thomsen - Mikkel Michelsen. Przed biegami nominowanymi, goście prowadzili 42:36 i mieli dwa punkty przewagi w dwumeczu!

Zwycięstwo meczowe goście zapewnili sobie po 14. biegu, który zakończył się remisem. W ostatnim wyścigu, dwaj żużlowcy z Gdańska przedarli się przed Andreasa Jonssona i zapewnili swojej drużynie również bonus. Zdunek Wybrzeże jest w grze o play-offy!

Punktacja:

Speed Car Motor Lublin - 42 pkt.
9. Dawid Lampart - 3 (0,2,1,0,-)
10. Paweł Miesiąc - 3 (3,w,0,-)
11. Sam Masters - 9 (2,3,2,2,0,0)
12. Robert Lambert - 5+3 (1*,2*,1*,1,-)
13. Andreas Jonsson - 15 (3,2,1,3,3,3)
14. Oskar Bober - 2+1 (1,0,1*)
15. Wiktor Lampart - 5+1 (3,2*,0,0)

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 48 pkt.
1. Mikkel Bech - 8+3 (1*,1,2*,3,1*)
2. Michał Szczepaniak - 3+1 (2,0,-,1*)
3. Oskar Fajfer - 8 (0,1,3,2,2)
4. Anders Thomsen - 11+3 (3,3,2*,2*,1*)
5. Mikkel Michelsen - 15 (1,3,3,3,3,2)
6. Dominik Kossakowski - 1 (0,1,0)
7. Karol Żupiński - 2 (2,0,0)

Bieg po biegu:
1. Miesiąc, Szczepaniak, Bech, D.Lampart - 3:3 - (3:3)
2. W.Lampart, Żupiński, Bober, Kossakowski - 4:2 - (7:5)
3. Thomsen, Masters, Lambert, Fajfer - 3:3 - (10:8)
4. Jonsson, W.Lampart, Michelsen, Żupiński - 5:1 - (15:9)
5. Masters, Lambert, Bech, Szczepaniak - 5:1 - (20:10)
6. Thomsen, Jonsson, Fajfer, Bober - 2:4 - (22:14)
7. Michelsen, D.Lampart, Kossakowski, Miesiąc (w/u3) - 2:4 - (24:18)
8. Michelsen, Bech, Jonsson, W.Lampart - 1:5 - (25:23)
9. Fajfer, Thomsen, D.Lampart, Miesiąc - 1:5 - (26:28)
10. Michelsen, Masters, Lambert, Żupiński - 3:3 - (29:31)
11. Jonsson, Fajfer, Szczepaniak, W.Lampart - 3:3 - (32:34)
12. Bech, Masters, Bober, Kossakowski - 3:3 - (35:37)
13. Michelsen, Thomsen, Lambert, D.Lampart - 1:5 - (36:42)
14. Jonsson, Fajfer, Bech, Masters - 3:3 - (39:45)
15. Jonsson, Michelsen, Thomsen, Masters - 3:3 - (42:48)

Sędzia: Grzegorz Sokołowski

Widzów: 8 219.

Startowano według I zestawu.

Źródło artykułu: