Na takiego Iversena Get Well długo czekał. Może być lepszy niż w Gorzowie

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Get Well - Falubaz. Rune Holta, Niels Kristian Iversen.
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Get Well - Falubaz. Rune Holta, Niels Kristian Iversen.

W pierwszej części sezonu wszyscy słusznie krytykowali za występy Nielsa Kristiana Iversena. Duńczyk prosił o tolerancję i cierpliwość. Teraz widzimy, że jego działania przynoszą znakomite efekty.

Na razie Get Well Toruń przełamał się jedynie u siebie, gdzie jedzie bardzo dobrze. Taka odmiana może już niedługo przyjść także w meczach wyjazdowych, a to m.in. dzięki odrodzeniu Nielsa Kristiana Iversena. Duńczyk po operacji przypomina lidera Stali Gorzów, którym był przez lata. 11 punktów i dwa bonusy w niedzielnej konfrontacji z Falubazem Zielona Góra to najlepszy dowód.

- To, że siedział koło mnie na konferencji też o czymś świadczy. Dziękuje Nielsowi, bo czekałem na niego bardzo długo. Różnie o nas się mówiło, ale wiadomo, jak nie idzie to pojawiają się nerwy - mówi wyraźnie zadowolony menedżer Jacek Frątczak.

Do wejścia na wyższy poziom Duńczykowi brakuje jeszcze przekucia formy z Motoareny na wyjazdy. Get Well ma niełatwe zadanie w końcówce, gdyż traci trzy punkty do czołowej czwórki, a ich terminarz jest teoretycznie gorszy niż drużyny z Częstochowy. Wydaje się, że do awansu potrzeba nawet pięciu punktów w wyjazdowych starciach w Grudziądzu i Wrocławiu. Nie jest to wykluczone, ale do tego potrzeba najlepszej możliwej wersji Iversena.

- Długo szukałem odpowiedniej formy. Mam nowy sprzęt, wszystko zaczyna się układać. Po operacji trochę czasu zajęło mi przystosowanie się do tego nowego sprzętu. Nie muszę już czekać na operację, moja forma fizyczna jest coraz lepsza. Cieszę się, kiedy wszystko wychodzi. Wcześniej wszystko było dla mnie stresujące i męczące, ale po prostu trzeba było to przejść. Mam nadzieje, że wszyscy będą zadowoleni z mojej postawy - podkreśla były zawodnik Stali Gorzów.

Teraz w rozgrywkach PGE Ekstraligi mamy dłuższą przerwę. Dopiero pod koniec lipca torunianie pojadą na pierwszy z kluczowych wyjazdów - do Grudziądza.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po częstochowsku

Komentarze (16)
avatar
sympatyk żu-żla
4.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia Niels niech się ci układa . 
avatar
m0drzew
4.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
po pierwsze to wypociny jakich mało, po drugie "były zawodnik Stali Gorzów" a czemu nie piszecie, że były zawodnik np. Falubazu ? przecież w Zielonej też jeździł... takie siłowe te artykuły... Czytaj całość
avatar
krups
4.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo, zrobił 11 punktów na prawdopodobnym spadkowiczu. 
avatar
Asfodel - nie karmię trolli
4.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Niels ma być lepszy niż w Gorzowie? No way, przecież u nas wszyscy jadą piach i notują ogromną zniżkę formy xd 
avatar
Z oddali
4.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Pewnie u mnie z matmą słabo. To PO jest równie iluzoryczne jak wiara w to, że podredaktor Ostafiński zostanie dziennikarzem. Anioły już ten sezon przerżnęły. Pod koniec roku o ile nie nastąpi j Czytaj całość