Prezes Włókniarza: Ludzie, co wy gadacie! Lindgren jedzie, bo nie kalkuluje. A czy Stoch ma coś pod nartami?

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren

Fredrik Lindgren zadziwia formą, ale są tacy, którzy czekają, aż okaże się, że jego forma jest efektem jakiegoś wynalazku. Sądzono, że wszystko wyjdzie na jaw w trakcie inauguracji Grand Prix. Nic takiego jednak się nie stało.

Po Grand Prix Polski w Warszawie nie pojawiły się żadne informacje o cudach w motocyklu, ewentualnie silniku Fredrika Lindgrena, bo też nie było żadnej kontroli sprzętu. - A nawet, gdyby była? To co? - pyta prezes forBET Włókniarza Częstochowa Michał Świącik. - Niech każdy się zastanowi, co mówi. Byłem we Włókniarzu za czasów prezesury Mariana Maślanki. Miał on w drużynie przeżywającego złoty okres Nickiego Pedersena. Tam cudów nie było. Nicki wygrywał, bo do każdych zawodów podchodził z równie wielką powagą. Traktował wszystko profesjonalnie - komentuje działacz klubu, w którym jeździ Lindgren.

- Fredrik robi to samo co kiedyś Nicki - uważa Świącik. - Nie kalkuluje, gdzie pojechać lepiej, bądź gorzej. To jest cała tajemnica jego dobrych wyników. Wszystko inne to dorabianie teorii. Bo czy ktoś zimą pytał, dlaczego Kamil Stoch skacze tak równo i daleko. Inni wchodzili i schodzili z pudła, a Kamil cały czas tam stał. I jakoś nikt nie mówił, że ma coś w nartach, czy w kombinezonie. Dlatego nie rozumiem szukania dziury w całym u Lindgrena. Swoją drogą to w Grand Prix Warszawy Szwed zdobył najwięcej punktów, ale nie wygrał. To też pokazuje, że nie ma w tym sporcie nadludzi. Inna sprawa, że dla mnie, to co pokazuje Lindgren na torze, to nadal jest kosmos.

W interesie Włókniarza jest to, by Lindgren jak najdłużej utrzymał dobrą formę. Dzięki niemu drużyna zdobywa ważne punkty. Nie byłoby remisu w Grudziądzu (45:45) i wygranej w Zielonej Górze (46:44), gdyby nie znakomita jazda Szweda.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców

Komentarze (44)
avatar
carloswroc
21.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tony 76 pozdrowienia z Wrocławia:) wiecej razy sie nie przemądrzaj tak jak przewidziałem w Gorzowie przetestowali Lindgrena i pomylilem sie o jeden punkt bo uciekło mu 11 pkt :) 
avatar
SpartyFan
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ostaf pisze artykuł, produkuje bzdurę a w kolejnym sam sobie odpowiada, że to nie ma sensu. Sugeruję zmianę leków - szybki kontakt z lekarzem lub farmaceutą. 
avatar
Łukasz Dragański
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pozdrowienia dla mistrzów z całej Polski i świata. Fredi w formie a nie Doyl Iversen itd itp.Ale zazdrość w narodzie.ten .somsiad to złodziej i oszust.hahahaha 
avatar
Łukasz Dragański
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak to powiedział Drabik po wygraniu mistrza w 1991 roku -a przerobiLem se na 600 kę. 
avatar
Cz-waCKM
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
- " Solą w oczach ten Lindgren " - śmieszny zawistny i nieszczery naród ! - Tffu... Tylko splunąć w te - " życzliwe pyski " :) :) :)