Frederik Jakobsen nie zlekceważy rywala

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen

Frederik Jakobsen w zeszłym sezonie był objawieniem 2. Ligi Żużlowej. Duńczyk był liderem Skorpionów i taką rolę miał też pełnić w obecnym sezonie. Jednak od początku rozgrywek zawodzi. Czy przełamie się w Bydgoszczy?

Średnia biegopunktowa Frederika Jakobsena na poziomie 1,5 pkt. to z pewnością wynik poniżej oczekiwań kibiców Iveston PSŻ-u Poznań. Młody Duńczyk w obecnym sezonie prezentuje się gorzej niż to miało miejsce jeszcze rok temu, ale jak sam przyznaje, wie co jest tego przyczyną.

- Na motocyklu czuję się naprawdę świetnie i wiem, że jestem szybki na trasie - mówi Frederik Jakobsen. - Jednak zdecydowanie potrzebuje lepszych startów. To właśnie tam przegrywam 50 proc. swoich biegów i muszę to poprawić. Już od kilku tygodni staram się intensywnie nad tym pracować - dodaje Duńczyk.

Wydaje się, że Polonia Bydgoszcz będzie dla Jakobsena idealnym rywalem na przełamanie się. Ekipa z Bydgoszczy w tym sezonie prezentuje się bardzo słabo. Jak na razie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, choć trzeba pamiętać, że dopiero teraz odjedzie pierwszy mecz na swoim torze.

- Nie ma dla mnie znaczenia czy ścigam się z outsiderem, czy z liderem. Mam szacunek do każdego rywala i do każdego przygotowuję się tak samo intensywnie - mówi Jakobsen. - Najważniejsze abyśmy jako zespół byli skoncentrowani na spotkaniu. Wiadomo, że nie jest to łatwe, ale jeżeli to się uda, to z pewnością wynik dla nas będzie korzystny - dodaje zawodnik Iveston PSŻ Poznań.

Skorpiony po wpadce na inaugurację zaliczyły dwa spotkania, w których zdobyły punkty - remis ze Stalą Rzeszów i wygrana z KSM-em Krosno. Wydaje się więc, że zespół zapomniał o przegranej z OK Kolejarzem Opole i ma zamiar dalej piąć się w górę ligowej tabeli.

- Mam nadzieję, że będziemy kontynuowali naszą serię bez porażki jak najdłużej! W tym roku mamy naprawdę mocny i szeroki zespół, co jest dla nas bardzo korzystne. Naszym celem niezmiennie jest awans do play-off, a tam może zdarzyć się już wszystko - kończy Frederik Jakobsen.

ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo finału MPPK w Ostrowie Wlkp.

Komentarze (1)
avatar
P0ZNANIAK
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fredka, po dzisiejszym meczu znowu "odpaliłeś" i lepiej pojechałeś niż z Rzeszowem. Liczyłem na to i się nie zawiodłem chociaż co niektórzy kibice chcieli cię posadzić na ławce rezerwowych. Bio Czytaj całość