Jason Doyle wyprowadził Australię na prowadzenie. Polska liczna, ale dopiero szósta

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jason Doyle
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jason Doyle

Dzięki zdobyciu przez Jasona Doyle'a tytułu indywidualnego mistrza świata, Australia stała się najbardziej utytułowaną nacją w historii cyklu Grand Prix. Oprócz najlepszego bilansu medalowego "Kangury" mają też najwięcej zdobytych medali.

Jason Doyle został w sobotę 35. triumfatorem IMŚ w historii i przy tym 11. odkąd istnieje Grand Prix (od 1995 roku). Tegoroczne złoto jest dla niego jednocześnie pierwszym w karierze krążkiem najważniejszych żużlowych zmagań na świecie. Doyle w klasyfikacji generalnej wywalczył 161 punktów, wyprzedzając Patryka Dudka (143) i Taia Woffindena (131).

Mistrzostwo 32-latka z Newcastle sprawiło, że Australia wyszła na prowadzenie w tabeli medalowej cyklu dzięki większej ilości srebrnych medali. Dotąd po pięć mistrzowskich tytułów miały USA (cztery razy Greg Hancock, raz Billy Hamill) i Szwecja (pięć razy Tony Rickardsson). Rok temu swój kraj na czoło medalowej klasyfikacji wyprowadził Hancock, a teraz to samo uczynił Doyle. Na dorobek "Kangurów" składają się: jego tytuł, Chrisa Holdera i trzy Jasona Crumpa.

Australijczycy mają więc pełne prawo nazywać się najbardziej utytułowaną nacją w 22-letniej historii cyklu. Co więcej, (obok Polaków) mogą pochwalić się też największym gronem medalistów. Oprócz trzech wspomnianych wyżej mistrzów na końcowym podium stawali jeszcze Ryan Sullivan i Leigh Adams.

Od tego roku pięciu laureatów mają też Biało-Czerwoni. Patryk Dudek dołączył do Tomasza Golloba, Jarosława Hampela, Krzysztofa Kasprzaka i Bartosza Zmarzlika. Dla naszego kraju srebro 25-latka jest już szóstym takim medalem. Polscy żużlowcy wywalczyli też tyle samo brązowych. Jedyne mistrzostwo jest autorstwem Golloba (2010 rok). Poza czołową trójką wyprzedzają nas jeszcze Duńczycy (4 złota) i Brytyjczycy (3 złota), choć wszystkich medali zdobyli mniej.

Tabela medalowa wszech czasów w Grand Prix (1995-2017):

L.p.KrajZłoteSrebrneBrązoweSumaZawodnicy
1 Australia 5 6 4 15 5 - Crump, Doyle, Holder, Adams, Sullivan
2 USA 5 4 4 13 3 - Hancock, Hamill, Ermolenko
3 Szwecja 5 4 2 11 3 - Rickardsson, Jonsson, Nilsen
4 Dania 4 2 5 11 3 - N. Pedersen, Nielsen, Iversen
5 Wielka Brytania 3 1 1 5 2 - Woffinden, Loram
6 Polska 1 6 6 13 5 - Gollob, Hampel, Dudek, Kasprzak, Zmarzlik
7 Rosja - - 1 1 1 - Sajfutdinow


ZOBACZ WIDEO Maria Andrejczyk zaczarowana żużlem. Podziwia żużlowców za ich odwagę

Komentarze (22)
avatar
Goldi
1.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nic tylko gratulowac. Bycie mistrzem to zawsze co innego niz srebro czy braz. Mozna byc dobrym, ale nie najlepszym na swiecie. 
avatar
wwwitek2006
1.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przypominam, że przed "erą Grand Prix" także rozgrywane były mistrzostwa świata na żużlu i udawanie, że świat stworzono razem z cyklem SGP jest ciasnotą umysłową. Wiem, piszący nie widzieli na Czytaj całość
Rusek - Zacisze
1.11.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Po przyszłym sezonie, będziemy mieli 2 złote medale, bo dojdzie jeszcze złoty medal Bartka. 
avatar
LEGION STAL
31.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ilosc nie jakosc. 
avatar
sympatyk żu-żla
31.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Statystyki jakie są jak widzimy powyżej.Należy też przyglądnąć się jakie czasy były .Sportowcy krajów za żelaznej kurtyny rzadko kiedy uczestniczyli w zawodach sportowych z krajami zachodnimi.T Czytaj całość