PGE Ekstraliga chciała wór pieniędzy za transmisję baraży. Kandydatów było dwóch

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Od lewej: Piotr Szymański, Dariusz Ostafiński, Wojciech Stępniewski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Od lewej: Piotr Szymański, Dariusz Ostafiński, Wojciech Stępniewski

Mecze barażowe o wakujące miejsce w PGE Ekstralidze 2018 można będzie obejrzeć wyłącznie na trybunach. - Pan Ryszard Kowalski powiedział, że bez grubej gotówki nie mamy co nawet składać oferty - mówi nam Marcin Wypiór z SABMARtv.

Przez cały sezon mecze PGE Ekstraligi pokazywała stacja nSport+. Szkopuł w tym, że ITI Neovision do którego należy stacja, przed laty wykupiła od Ekstraligi Żużlowej wyłącznie prawa do transmisji meczów rundy zasadniczej oraz fazy play-off rozgrywek. O barażach zapomniano. Obowiązująca umowa w żadnym stopniu nie regulowała kwestii meczów barażowych.

Przed rokiem problemu nie było, bo spotkania kończące sezon nie zostały rozegrane. Lokomotiv Daugavpils wygrał ligę, ale nie miał prawa awansu. Z kolei drugi w tabeli Orzeł Łódź nie był zainteresowany jazdą w barażu. Teraz w barażowym starciu zmierzą się Get Well Toruń i aspirujące Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Kibice nie obejrzą tych potyczek w telewizji.

Jak udało nam się ustalić, chętnych na wykupienie licencji do transmisji baraży było co najmniej dwóch. Mowa o Polsacie oraz internetowej telewizji SABMARtv, która w tym roku mocniej weszła na rynek za sprawą przekazów z rund eliminacyjnych IMP, finału DMPJ czy finału DMEJ. Zarówno wrocławianie jak i rybniczanie zderzyli się jednak ze ścianą.

- Rozmawiałem z panem Ryszardem Kowalskim, wiceprezesem PGE Ekstraligi, ale powiedział że bez grubej gotówki, nie mamy nawet po co składać oferty - mówi nam Marcin Wypiór z telewizji SABMARtv.

Z kwitkiem odesłany został również Polsat. - Tu nie chodziło o 10 czy nawet 30 tysięcy złotych. Kiedy usłyszeliśmy cenę, poczuliśmy się jakby koń kopnął nas przez telefon - śmieją się w stacji.

To wszystko oznacza, że spotkania barażowe o jazdę w PGE Ekstralidze będzie można obejrzeć wyłącznie na trybunach. Pierwszy mecz już 1 października na toruńskiej Motoarenie im. Mariana Rose, rewanż tydzień później na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego Gdańsku.

ZOBACZ WIDEO Paryż i Los Angeles. Oto gospodarze kolejnych igrzysk olimpijskich

Komentarze (80)
avatar
yes
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wyniki baraży decydują o samopoczuciu i losach klubów...
Jest różnica między ligami, jest bardzo wiele różnic. 
avatar
Ziomuś 30
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli mam być szczery, to ciężko to zrozumieć jak to możliwe że NC nie zagwarantowała sobie baraży nijako w pakiecie. Po drugie baraże powinny być w telewizji, można zrobić konkurs ofert, lic Czytaj całość
dami
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
no tak półgłówek Kowalski myśli tylko o kasie nigdy żadnej pracy nie podjął żyje taki darmozjad od wielu lat z żużla dom w ruinie niedawno pięknie wyremontowany , wakacje zagraniczne też kosztu Czytaj całość
avatar
żółto-biało-zielony
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
A kogo interesują baraże ? 
avatar
44 sezon w elicie
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przekonamy się teraz ilu prawdziwych fanów ma Apator...