Unia - Wybrzeże: Tarnowianie wjechali do PGE Ekstraligi. O awansie zadecydował ostatni bieg! (relacja)

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: zawodnicy podczas meczu GA Unia Tarnów - Zdunek Wybrzeże. Na czele Kenneth Bjerre
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: zawodnicy podczas meczu GA Unia Tarnów - Zdunek Wybrzeże. Na czele Kenneth Bjerre

Nie można sobie wyobrazić większych emocji. Kwestia awansu do PGE Ekstraligi wyjaśniła się w ostatnim biegu. Tylko dwóch solidnie punktujących zawodników Zdunek Wybrzeża to było zbyt mało na równy zespół z Tarnowa i to Unię będziemy oglądać w elicie.

Już sama stawka spotkania i wynik pierwszego meczu wystarczyłyby do tego, by kibice byli rozgrzani do czerwoności. Ciśnienie podnieśli jeszcze żużlowcy, którzy nie zamierzali od samego początku dojeżdżać do mety w takiej kolejności, w jakiej wyszli spod taśmy. Mijanki były na tarnowskim torze chlebem powszednim. Tarnowianie prowadzili już od pierwszego wyścigu, jednak do 4. biegu ta przewaga wynosiła zaledwie dwa punkty.

Sytuację zmienił piąty wyścig. Naprzeciw siebie stanęły dwie pary, od których miało zależeć bardzo dużo. Dużo lepiej spisali się Artur Czaja i Artur Mroczka, którzy bezproblemowo pokonali Troya Batchelora oraz Mikkela Becha, na których w Gdańsku bardzo mocno liczono. W zespole Mirosława Kowalika byli jednak dwaj zdecydowani liderzy - Kacper Gomólski, który imponował na starcie oraz szalejący na trasie Anders Thomsen.

Gdańszczanie ciągle trzymali się bardzo blisko rywali, do feralnego 9. biegu. Najpierw na pierwszym łuku upadł jadący na czwartym miejscu, przez nikogo nieatakowany Hubert Łęgowik, który wstał, ale nie zszedł z toru, ostentacyjnie machając rękami w kierunku sędziego. W powtórce Thomsen, który w momencie upadku Łęgowika prowadził, wyszedł najgorzej spod taśmy. Na trasie zdołał wyprzedzić Jakuba Jamroga, jednak upadł na tor. Wstał, dojechał po punkt, ale po zjechaniu do parku maszyn zemdlał. Grupa Azoty Unia wyszła na ośmiopunktowe prowadzenie.

Przy stanie 34:26, Mirosław Kowalik dokonał kontrowersyjnej zmiany. Za Łęgowika pojechał również bezbarwny Batchelor i znakomicie spasowani Jamróg i Kenneth Bjerre powiększyli przewagę do dwunastu oczek. Żużel bywa niezwykle przewrotny. Po dwóch okrążeniach 13. biegu, gdy tarnowianie prowadzili 5:1, postawiło prowadzącego Petera Ljunga. W powtórce dzięki znakomitemu Mroczce był remis i wszystko jeszcze było możliwe.

ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego

Najlepsza para Zdunek Wybrzeża Gdańsk na koniec meczu jechała trzy razy z rzędu. W 14. biegu mogło być nawet 5:1 dla przyjezdnych, jednak Thomsen minął Gomólskiego. Przed ostatnim wyścigiem, Grupa Azoty Unia prowadziła różnicą 10 punktów i potrzebowała zaledwie dwóch oczek do awansu. Kacper Gomólski ostro wjechał jednak pod Jakuba Jamroga i został wykluczony z powtórki. Już tylko jeden zawodnik z Tarnowa musiał dojechać do mety, by zespół ten awansował. To się udało i zespół z Małopolski po zaledwie rocznej banicji wraca do PGE Ekstraligi. Zdunek Wybrzeże swoich szans będzie musiało szukać w barażach.

Punktacja:

Grupa Azoty Unia Tarnów - 50 pkt.
9. Peter Ljung - 6 (1,2,3,w)
10. Jakub Jamróg - 11+2 (3,1*,2*,3,2)
11. Artur Czaja - 9+1 (1*,3,2,3,0)
12. Artur Mroczka - 10+2 (2,2*,1*,3,2)
13. Kenneth Bjerre - 10+1 (2,2,3,2*,1)
14. Kacper Konieczny - 0 (0,0,0)
15. Patryk Rolnicki - 4+1 (3,1*,0)

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 40 pkt.
1. Troy Batchelor - 5+1 (2,0,1*,0,2,-)
2. Mikkel Bech - 4 (0,1,2,1,-)
3. Hubert Łęgowik - 1 (0,1,w,-)
4. Anders Thomsen - 15 (3,3,1,2,3,3)
5. Kacper Gomólski - 11 (3,3,3,1,1,w)
6. Dominik Kossakowski - 3+1 (2,0,1*)
7. Marcin Turowski - 1+1 (1*,0,0)

Bieg po biegu:
1. Jamróg, Batchelor, Ljung, Bech - 4:2 (4:2)
2. Rolnicki, Kossakowski, Turowski, Konieczny - 3:3 (7:5)
3. Thomsen, Mroczka, Czaja, Łęgowik - 3:3 (10:8)
4. Gomólski, Bjerre, Rolnicki, Turowski - 3:3 (13:11)
5. Czaja, Mroczka, Bech, Batchelor - 5:1 (18:12)
6. Thomsen, Bjerre, Łęgowik, Konieczny - 2:4 (20:16)
7. Gomólski, Ljung, Jamróg, Kossakowski - 3:3 (23:19)
8. Bjerre, Bech, Batchelor, Rolnicki - 3:3 (26:22)
9. Ljung, Jamróg, Thomsen, Łęgowik (w/u4) - 5:1 (31:23)
10. Gomólski, Czaja, Mroczka, Turowski - 3:3 (34:26)
11. Jamróg, Bjerre, Bech, Batchelor - 5:1 (39:27)
12. Czaja, Batchelor, Kossakowski, Konieczny - 3:3 (42:30)
13. Mroczka, Thomsen, Gomólski, Ljung (w/u1) - 3:3 (45:33)
14. Thomsen, Mroczka, Gomólski, Czaja - 2:4 (47:37)
15. Thomsen, Jamróg, Bjerre, Gomólski (w/su) - 3:3 (50:40)

Sędzia: Artur Kuśmierz.

Widzów: 8 000.

Startowano według II zestawu startowego.

Wynik dwumeczu: 82:80 dla Grupy Azoty Unii Tarnów 

Źródło artykułu: