Decyzja w sprawie Grega Hancocka za dwa tygodnie

WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Żużlowcy Get Well Toruń. Przy krawężniku Greg Hancock.
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Żużlowcy Get Well Toruń. Przy krawężniku Greg Hancock.

Greg Hancock musi cierpliwie czekać. Amerykanin zdradził w rozmowie z dziennikarzem nSportu+, że decyzja odnośnie jego dalszych startów w tym sezonie zapadnie za dwa tygodnie.

Z powodu kontuzji barku Greg Hancock nie występował w ostatnich meczach Get Well Toruń i stracił sobotnią rundę Speedway Grand Prix w szwedzkiej Malilli. W niedzielę, przy okazji ligowego spotkania w Rybniku, Amerykanin wspierał swoją drużynę w parku maszyn.

To kiedy doświadczony mistrz świata wróci na tor nie jest jeszcze przesądzone. Hancock musi teraz cierpliwie czekać na werdykt lekarzy. - Zobaczymy, wszystko wyjaśni się za dwa tygodnie. Wtedy ma zapaść decyzja czy wracam na tor, czy też potrzebuję dłuższej przerwy - wyjaśnił Amerykanin w rozmowie z reporterem nSportu+.

Hancock liczy po cichu na to, że jego sezon nie dobiegł jeszcze końca. Nie ukrywa, że chciałby wrócić na kolejną rundę Speedway Grand Prix w Gorzowie Wielkopolskim. Zawody te zaplanowano na 26 sierpnia.

Zawodnik Get Well zaznaczył przy tym, że bez względu na decyzję, jaka zapadnie niebawem, nie myśli o kończeniu kariery żużlowej. Zamierza jeździć jeszcze przez kilka sezonów.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla Dzień z Januszem Kołodziejem (WIDEO)

Źródło artykułu: