GTM Start - Kolejarz R.: Pogrom to mało powiedziane (relacja)

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński

W meczu 11. kolejki 2. Ligi Żużlowej GTM Start Gniezno pewnie pokonał outsidera rozgrywek Kolejarza Rawicz, zwyciężając 66:24. Tym samym gnieźnianie w dwumeczu z rawiczanami zgarnęli pełną pulę pięciu punktów.

Względem awizowanego składu w drużynie gości doszło do dwóch zmian. Kolejarz Rawicz wystąpił bez Rolanda Benki i Josha Batesa. Pierwszego z wymienionych, który jechał w zawodach w Nagyhalasz, zastąpił powracający po kontuzji Valentin Grobauer. Brytyjczyk z kolei utknął na lotnisku i w trybie awaryjnym zastąpił go Tomasz Dutka.

Już bez tych roszad rawiczanie byli uznawani za znacznie słabszą drużynę, a początek spotkania tylko potwierdził przewidywania. Przyjezdni nie byli w stanie nawiązać walki z miejscowymi. Żużlowcy GTM-u Startu Gniezno uciekali rywalom zaraz po starcie. Jedynie Adam Skórnicki zdołał się trzymać blisko nich, ale także był bez szans na skuteczny atak.

Ten sam zawodnik przerwał serię sześciu podwójnych zwycięstw gospodarzy, wygrywając w 7. wyścigu i po przerwie ruszył ponownie do boju, jako rezerwa taktyczna za Rafała Konopkę. Skórnicki był jednak jedynym, która potrafił nawiązać walkę z miejscowymi. Przeciwnika za sobą przywiózł jeszcze Grobauer, ale był to efekt problemów Patryka Fajfera.

W tym jednostronnym pojedynku emocji było jak na lekarstwo. Ciekawie zrobiło się w 10. gonitwie. Pierwotnie została ona przerwana, gdyż na starcie ruszał się Marek Lutowicz. Zawodnik z Rawicza, który zastąpił swojego kolegę Przemysława Gierę, do powtórki nie wyjechał, mimo że nie został wykluczony. Po znakomitym starcie pewnie po trzy punkty pojechał Adrian Gała. Znakomitą walkę stoczyli natomiast Skórnicki i Krzysztof Jabłoński. Jeżdżący trener GTM-u długo naciskał indywidualnego mistrza Polski z 2008 roku i dopiął swego na ostatnim okrążeniu, stawiając stempel na meczowej wygranej gnieźnian.

ZOBACZ WIDEO Powrót żużla do stolicy? PZM gotów pomóc

To by było jednak na tyle i nie zmieniało to faktu, że gospodarze byli zdecydowanie lepsi od gości. Miejscowi w wyścigach nominowanych dwukrotnie dali szansę juniorom, co w ostatniej gonitwie zakończyło się jedyną biegową wygraną przyjezdnych. Mimo to spotkanie przy Wrzesińskiej 25 zakończyło się pogromem 66:24.

Kolejarz Rawicz - 24:
1.
Valentin Grobauer - 7+1(1,1,2,0,1,2*)
2. Rafał Konopka - 1 (0,0,-,1,0)
3. Tomasz Dutka - 0 (0,0,0,-)
4. Arkadiusz Pawlak - 4 (1,1,1,0,1)
5. Adam Skórnicki - 11+1 (1,3,1*,1,2,3)
6. Marek Lutowicz - 1 (1,0,w,0)
7. Przemysław Giera - 0 (0,0,-)

GTM Start Gniezno - 66:
9.
Marcin Nowak - 8+1 (3,2,2*,1)
10. Eduard Krcmar - 8+3 (2*,1*,3,2*,-)
11.
Krzysztof Jabłoński - 10+2 (2*,3,2*,3,-)
12. Adrian Gała - 11+1 (3,2*,3,3,-)
13. Mirosław Jabłoński - 11+1 (2*,3,3,3,-)
14. Damian Stalkowski - 9+4 (2*,2*,2*,2*,1)
15. Patryk Fajfer - 9 (3,3,0,3,0)

Bieg po biegu:
1.
(66,37s) Nowak, Krcmar, Grobauer, Konopka 5:1
2. (67,34s) Fajfer, Stalkowski, Lutowicz, Giera 5:1 (10:2)
3. (66,30s) Gała, K. Jabłoński, Pawlak, Dutka 5:1 (15:3)
4. (67,62s) Fajfer, M. Jabłoński, Skórnicki, Giera 5:1 (20:4)
5. (66,22s) K. Jabłoński, Gała, Grobauer, Konopka 5:1 (25:5)
6. (67,69s) M. Jabłoński, Stalkowski, Pawlak, Dutka 5:1 (30:6)
7. (67,35s) Skórnicki, Nowak, Krcmar, Lutowicz 3:3 (33:9)
8. (67,34s) M. Jabłoński, Grobauer, Skórnicki, Fajfer 3:3 (36:12)
9. (67,41s) Krcmar, Nowak, Pawlak, Dutka 5:1 (41:13)
10. (67,13s) Gała, K. Jabłoński, Skórnicki, Lutowicz (w/2min) 5:1 (46:14)
11. (67,62s) M. Jabłoński, Krcmar, Konopka, Grobauer 5:1 (51:15)
12. (67,55s) K. Jabłoński, Stalkowski, Grobauer, Lutowicz 5:1 (56:16)
13. (67,12s) Gała, Skórnicki, Nowak, Pawlak 4:2 (60:18)
14. (--,--s) Fajfer, Stalkowski, Pawlak, Konopka 5:1 (65:19)
15. (--,--s) Skórnicki, Grobauer, Stalkowski, Fajfer 1:5 (66:24)

Sędzia: Grzegorz Sokołowski
Komisarz toru: Stanisław Pieńkowski
NCD: 66,22s - Krzysztof Jabłoński w 5. biegu
Widzów: około 2000 osób
Startowano wg II zestawu startowego.

Źródło artykułu: