Nie żyje kibic, który zasłabł na stadionie we Wrocławiu

WP SportoweFakty / Łukasz Kuczera / Zespół Elgane MK z mistrzowskim tytułem
WP SportoweFakty / Łukasz Kuczera / Zespół Elgane MK z mistrzowskim tytułem

Nie udało się uratować fana, który zasłabł na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu tuż przed meczem żużlowym miejscowej Sparty. Zawody zostały opóźnione o pół godziny, na murawie lądował ratunkowy helikopter.

Niedzielny mecz żużlowej PGE Ekstraligi pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Fogo Unią Leszno miał rozpocząć się o godz. 19. Na kilka minut przed pierwszym wyścigiem spiker zawodów poinformował, że za chwilę na murawie stadionu wyląduje helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak się okazało, jeden z kibiców zasłabł i potrzebował natychmiastowej pomocy.

Helikopter wylądował na murawie obiektu, z której wcześniej usunięto banery reklamowe. Do mężczyzny, który doznał zawału serca, przyjechała też karetka z pobliskiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Kamieńskiego. Jest on oddalony od stadionu o ok. 6 km.

Lekarze będący na miejscu zaczęli reanimację mężczyzny w średnim wieku. Podjęto też decyzję, że ostatecznie zostanie on przewieziony do szpitala karetką, bo procedura startu helikoptera trwałaby zbyt długo. Kibic trafił do szpitala kilka minut po godz. 19, gdzie lekarze nadal kontynuowali akcję ratunkową. Pomimo ich starań mężczyzna zmarł.

Niedzielny mecz PGE Ekstraligi rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem. Miejscowa Betard Sparta pokonała w nim Fogo Unię Leszno 51:39.

Komentarze (67)
avatar
gks_wybrzeze
12.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
spoczywaj w Pokoju bracie :( 
9-krotny DMP
12.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Spoczywaj w Pokoju [*] 
avatar
Radi
12.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przykre ;/ 
avatar
Zochan1234
12.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Każdemu z nas kibiców może się przytrafić zawał dajcie sobie na wstrzymanie w takiej sytuacji spoczywaj w spokoju 
Mysz Polski FZ
12.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czyli co, nazwisko nie pasowalo i odpuscili , bo chyba nie pierwszy raz lecieli zeby nie wiedziec ile czasu zajmuje start czy ladowanie, ktos dyspozycje wydal, tylko okazalo sie ze towar nie ta Czytaj całość