Maciej Janowski wylosował na sobotnią, czwartą rundę Indywidualnych Mistrzostw Świata numer 3. Teoretycznie spośród Polaków ma najgorzej, ponieważ w trzech pierwszych seriach ruszać będzie z zewnętrznych pól, które nie są w Pradze korzystne. Wystarczy spojrzeć na statystyki. Rok temu z pól C i D wygrywano w sumie tylko pięć razy. Zdecydowanie łatwiej jest, gdy startuje się tam z pól A i B.
- Sądzę, że Maciek Janowski nie ma łatwego zadania, bo startuje w biegu pierwszym z trzeciego pola a później dopiero w odsłonie siódmej z pola D. Dwukrotnie będzie startować z pola C, więc na pewno to nie jest najlepsze dla niego losowanie. Stawia go to w trudniejszym położeniu, ale wydaje się, że akurat on jest w najlepszej formie spośród naszych reprezentantów. Oby pola mu aż tak bardzo nie zaszkodziły - analizował dla nas nasz ekspert, Krzysztof Cegielski.
Biorąc pod uwagę ostatnie lata można wysnuć wniosek, że najlepiej losowanie potoczyło się dla Patryka Dudka. W zasadniczej fazie zawodów dwukrotnie wystartuje on z pola A. Co na to nasz ekspert? - Myślę, że nikt nie miał wielkiego szczęścia ani też żaden z naszych reprezentantów nie może mówić o złym losowaniu - oznajmił i dodał: - Uważam, że najważniejsze jest to, że żaden z Polaków nie będzie zaczynać z zewnętrznych pól kolejnych serii startowych - po równaniu, czasami po bardzo mocnym roszeniu. Co prawda Patryk Dudek będzie zaczynał z czwartego pola startowego w pierwszej serii, ale na szczęście będzie to już czwarty wyścig, więc ścieżek do wyprzedzania może być trochę więcej.
Cegielski wyraził też nadzieję, że w Pradze zawodnikom jazdy nie będzie utrudniać tor, tak jak to miało miejsce dwa tygodnie temu w łotewskim Daugavpils. - Najważniejsze dla mnie jest to żeby tor w Pradze był lepszy niż dotychczasowe tory naturalne. Sytuacja na przestrzeni lat mocno się zmieniła. Kiedyś, gdy startowaliśmy w Grand Prix to tory sztuczne były źle przygotowywane, dziurawe, nierówne. Wtedy każdy czekał na tory naturalne. W tym roku mamy sytuację odwrotną. Tory w Krsko i Daugavpils były złe, natomiast w Warszawie bardzo dobry. Dlatego mam nadzieję, że ten naturalny w Pradze będzie odpowiednio przygotowany. Oby jak najbardziej równe były też pola startowe i by dysproporcji nie było zbyt dużych - powiedział były żużlowiec.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Ma być lepiej niż przed tygodniem, ale możliwe są burze