Kuriozalny błąd w lidze francuskiej. To był samobój (wideo)

Twitter / ELEVENSPORTSPL / Na zdjęciu: Sinaly Diomande wpakował piłkę do własnej bramki
Twitter / ELEVENSPORTSPL / Na zdjęciu: Sinaly Diomande wpakował piłkę do własnej bramki

W niedzielny wieczór rozegrano mecz 18. kolejki Ligue 1 z udziałem drużyn z dolnej części tabeli. Angers SCO pokonało AJ Auxerre, dzięki fatalnej postawie defensywy gości. Szczególnie pierwszy gol okazał się bolesny.

Drużyny Angers SCO i AJ Auxerre walczą o to, aby zapewnić sobie ligowy byt na przyszły sezon we francuskiej ekstraklasie. W niedzielę obie ekipy zmierzyły się w ramach 18. kolejki i ze zwycięstwa 2:0 cieszyli się piłkarze Angers.

Sytuacja na boisku ukształtowała się pod wpływem wydarzeń z pierwszej połowy. Najpierw padła bramka, z której na pewno nie może by dumny Sinaly Diomande.

W 18. minucie gospodarze wykonywali rzut rożny, a 23-letni obrońca skierował piłkę do własnej bramki. Dokonał tego w sytuacji, gdy był zupełnie nieatakowany i mógł śmiało ją wybić choćby na kolejny korner.

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

"Kuriozalna wpadka defensora AJ Auxerre. Spójrzcie tylko na tego samobója Sinaly'ego Diomande!" - napisano na profilu Eleven Sports na platformie X, gdzie zaprezentowano wideo z tej sytuacji (zobacz je poniżej).

Ten gol zapoczątkował sekwencję negatywnych wydarzeń dla ekipy Auxerre. Cztery minuty później czerwoną kartkę obejrzał inny defensor, Gabriel Osho i gospodarzom grało się łatwiej. Po przerwie na 2:0 podwyższył Esteban Lepaul i takim rezultatem zakończyło się spotkanie.

Drużyna Angers wywalczyła cenne trzy punkty i awansowała na 12. pozycję w ligowej tabeli. Tuż przed tym zespołem klasyfikowani są piłkarze Auxerre. Obie ekipy zgromadziły po 22 punkty.

Komentarze (0)