Żużel. Trener mistrzów Polski o rywalach w PGE Ekstralidze. "Ich składy personalne są wzmocnione"

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Kuciapa (z lewej) i prezes Motoru, Jakub Kępa
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Kuciapa (z lewej) i prezes Motoru, Jakub Kępa

W sezonie 2025 Orlen Oil Motor Lublin postara się o czwarty z rzędu tytuł mistrzów Polski. Maciej Kuciapa zdaje sobie sprawę, że z roku na rok rywale stają się coraz mocniejsi. Jest jednak przekonany, że pracuje z profesjonalistami.

Ostatnie lata to totalna dominacja Orlen Oil Motor Lublin na polskim podwórku. Mało który klub był w stanie w ogóle wygrać z nimi mecz, a co dopiero zdetronizować z pozycji dominatora i pozbawić ich tytułu mistrzowskiego.

W sezonie 2025 również będą faworytami, ale rywale po raz kolejny poczynili wzmocnienia, które mogą sprawić, że tym razem będzie trzeba wspiąć się na wyżyny, żeby obronić tytuł.

Betard Sparta Wrocław ściągnęła Brady'ego Kurtza. Nie próżnował także KS Apator Toruń wzmacniając się Mikkelem Michelsenem i Janem Kvechem a Stelmet Falubaz Zielona Góra Leonem Madsenem oraz Damianem Ratajczakiem.

ZOBACZ WIDEO: Stal czeka kryzys? "Nie będzie nas stać na tak wysokie kontrakty"

- Z pewnością z roku na rok jest trudniej utrzymać wysoki poziom i zdobywanie złotego medalu nie przychodzi lekko. Spoglądając na pozostałe zespoły w PGE Ekstralidze można stwierdzić, że ich składy personalne są wzmocnione, jednak my koncentrujemy się na sobie. Chcemy przede wszystkim skupiać się na swojej formie, by utrzymać się w strefie medalowej, ale co przyniesie sezon? Okaże się w trakcie. My zrobimy wszystko, żeby walczyć o najwyższe laury i wiadomo, że każdy ze sportowców ma ambicję, by zdobyć najważniejszy cel, którym jest złoty medal - powiedział dla Ekstraliga.pl trener zespołu Maciej Kuciapa.

Warto jednak pamiętać wciąż jak potężnym składem dysponuje Orlen Oil Motor Lublin. To nie tylko Bartosz Zmarzlik, ale również inni uczestniczy cyklu Grand Prix, których w składzie mistrza Polski jest aż czterech.

Dominik Kubera, Fredrik Lindgren, Jack Holder to zawodnicy światowej klasy, którzy mają ogrom sukcesów na swoim koncie, a mimo to wciąż mają ochotę na czwarty tytuł mistrzowski z Motorem. W przypadku Kubery to już osiem złotych medali DMP, gdyż wcześniej z Fogo Unią Leszno zdobył już pięć.

- To są zawodnicy, którzy są cały czas głodni sukcesów i ja nie muszę ich specjalnie motywować. Dostrzegam to obserwując ich treningi, których może nie mamy wiele, ale da się w nich zauważyć rywalizację. Mam komfort pracy z profesjonalistami, którzy dążą do perfekcyjnego przygotowania do sezonu i wygrywania, więc ja nie muszę wpływać na ich motywację - tłumaczył Kuciapa w wywiadzie z Ekstraliga.pl.

W sezonie 2025 nie zabraknie nowości. Chyba największą będzie nowa forma play-offów. Zwycięzca fazy zasadniczej w półfinale będzie mógł sobie wybrać rywala, z którym się zmierzy. Może dochodzić zatem do pewnych kalkulacji i ciekawych wyborów. Maciej Kuciapa na razie jednak nie chce wybiegać aż tak daleko w przyszłość, ale zauważa, że to musi być głównie decyzja zawodników.

- Myślę, że najpierw trzeba w pełni skupić się na wygraniu rundy zasadniczej, ale wychodzę z założenia, że każdy zespół może się znaleźć na tym miejscu. Jeśli to my okażemy się najlepsi i będziemy mieli prawo wyboru przeciwnika, to nie będzie to decyzja wyłącznie sztabu szkoleniowego, ale wyniknie ona ze szczegółowych rozmów z zawodnikami i na tej podstawie dokonamy wyboru. Oczywiście najpierw będziemy musieli się tam znaleźć, więc ten temat jest póki co odsunięty na dalszy plan. - stwierdził opiekun mistrzów Polski.

Orlen Oil Motor Lublin swój rajd po czwarte złoto z rzędu zacznie od wyjazdowego spotkania w Zielonej Górze, gdzie niekoniecznie może być łatwo o wygraną. PGE Ekstraliga startuje już 11 kwietnia.

Komentarze (2)
avatar
Melomaan
1 h temu
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Rydzyki się wzmocniły na papierze, ale spokojnie Motorek ich puknie jak zwykle. 
avatar
sportŻ
2 h temu
Zgłoś do moderacji
9
3
Odpowiedz
Nie będzie Mistrza dla Motoru , stawka zespołów się wyrównała Apator , Wrocław i Zielona Góra. Każdy z tych zespołów może pozytywnie zaskoczyć.