Polacy byli główną siłą napędową miejscowej ekipy. W szeregach Elit Vetlandy kompletnie rozczarował Martin Vaculik, który w dwóch pierwszych wyścigach mijał linię mety na ostatniej lokacie. Słabo spisał się też Oliver Berntzon. Nieco lepszy dorobek punktowy wywalczył jego rodak - Tomas H. Jonasson. Z całkiem przyzwoitej strony zaprezentował się Jonas Davidsson. Skandynaw jedynie w ostatniej odsłonie dnia nie powalczył o punkty.
Jeżeli chodzi o Piraternę Motala, to z pewnością więcej można było spodziewać się po Damianie Balińskim, który zainkasował zaledwie trzy "oczka". Bardzo przeciętne zawody zaliczył również Greg Hancock. Bezapelacyjnymi liderami gości byli Emil Sajfutdinow i Niels Kristian Iversen. Dwóch zawodników to jednak za mało, by skutecznie powalczyć z Elit Vetlandą.
Trzeba przyznać, że początek tego spotkania był w miarę wyrównany. Od 9. biegu gospodarze zaczęli jednak odskakiwać i później już tylko spokojnie kontrolowali przewagę nad ekipą z Motali. Ostatecznie Elit Vetlanda pokonała przeciwników 51:39.
Elit Vetlanda - 51
1. Martin Vaculik - 2+1 (0,0,2*,-)
2. Jonas Davidsson - 7+1 (3,2*,2,0)
3. Jarosław Hampel - 13 (2,3,2,3,3)
4. Oliver Berntzon - 2+1 (w,2*,0,0)
5. Bartosz Zmarzlik - 11 (2,3,3,3,0)
6. Tomas H. Jonasson - 5 (1,0,1,3)
7. Szymon Woźniak - 11 (3,3,3,1,1)
Piraterna Motala - 39
1. Greg Hancock - 6+1 (1*,1,2,2)
2. Daniel Davidsson - 2 (2,0,0,-)
3. Emil Sajfutdinow - 11+1 (3,3,2,1*,0,2)
4. Damian Baliński - 3 (1,1,1,-)
5. Niels Kristian Iversen - 11+2 (3,3,1,1*,2,1*)
6. Joel Larsson - 0 (0,0,-,0)
7. Wiktor Kułakow - 6 (2,1,1,0,2)
Bieg po biegu:
1. J. Davidsson, D. Davidsson, Hancock, Vaculik 3:3
2. Woźniak, Kułakow, Jonasson, Larsson 4:2 (7:5)
3. Sajfutdinow, Hampel, Baliński, Berntzon (w/su) 2:4 (9:9)
4. Iversen, Zmarzlik, Kułakow, Jonasson 2:4 (11:13)
5. Woźniak, J. Davidsson, Baliński, Larsson 5:1 (16:14)
6. Hampel, Berntzon, Hancock, D. Davidsson 5:1 (21:15)
7. Sajfutdinow, J. Davidsson, Baliński, Vaculik 2:4 (23:19)
8. Iversen, Hampel, Kułakow, Berntzon 2:4 (25:23)
9. Zmarzlik, Hancock, Jonasson, D. Davidsson 4:2 (29:25)
10. Woźniak, Vaculik, Iversen, Kułakow 5:1 (34:26)
11. Jonasson, Kułakow, Woźniak, Larsson 4:2 (38:28)
12. Zmarzlik, Sajfutdinow, Iversen, Berntzon 3:3 (41:31)
13. Hampel, Hancock, Sajfutdinow, Davidsson 3:3 (44:34)
14. Zmarzlik, Iversen, Woźniak, Sajfutdinow 4:2 (48:36)
15. Hampel, Sajfutdinow, Iversen, Zmarzlik 3:3 (51:39)
ZOBACZ WIDEO Uros Zorman: To może być mój ostatni sezon