Noty po meczu Stal Rzeszów - Wanda Kraków: Patryk Wojdyło ośmieszył Nichollsa

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Patryk Wojdyło w parku maszyn.
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Patryk Wojdyło w parku maszyn.

Oceniamy zawodników po meczu Stal Rzeszów - Arge Speedway Wanda Kraków. Na największe słowa pochwały zasługuje 17-letni Patryk Wojdyło. Młodzieżowiec z Rzeszowa zdobył aż 9 punktów z dwoma bonusami, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Żurawi.

Noty dla zawodników Stali Rzeszów :
Nicklas Porsing 5.

Powrócił w wielkim stylu! Gdyby Duńczyk pogodził się z klubem kilka tygodni wcześniej, to Stal prawdopodobnie wygrałaby już na inaugurację ligi z Polonią Piła. Najlepszy czas dnia i 11 punktów w czterech startach mówią same za siebie. W biegach nominowanych już nie pojechał, bo zabrakło mu sił. Stal z Porsingiem jest drużyną o klasę lepszą niż Stal z Wattem.

[b][tag=6472]

Marcel Szymko[/tag] 2.[/b] Stara się jak może. Trudno jest wrócić do jazdy na żużlu po półtorarocznej przerwie. Nie można jednak odmówić mu ambicji i chęci. Zdobył jeden punkt w meczu, czyli wykonał swój plan minimum.

Josh Grajczonek 4. Taśma z pierwszego wyścigu nieco wybiła go z rytmu. Później był już prawdziwy ogień! Kierownictwo Stali idealnie trafiło ze ściągnięciem Australijczyka na mecz. Na tę chwilę znajduje się w zeszycie trenera Stachyry wyżej niż Watt i Berge.

Chris Harris 5. Kolejny bardzo udany mecz Brytyjczyka w barwach rzeszowskiej drużyny. Harris potwierdza, że będzie w tym roku pewnym ogniwem zespołu. W początkowej fazie zawodów wygrywał z ogromną przewagą nad resztą stawki. Szkoda tylko upadku z czwartej serii startów, bo byłoby blisko kompletu.

Dawid Lampart 4. To nie był ten Lampart, którego znają rzeszowscy kibice. Spisał się bardzo solidnie, ale przez większość meczu brakowało mu piorunujących wyjść spod taśmy, z których słynie. Inny zawodnik po takiej zdobyczy dostałby "5-tke', ale Lamparta stać na więcej.

Mateusz Rząsa 3. Zrobił to co do niego należało, a nawet więcej. Nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Wciąż się uczy i co najważniejsze - widać pewien postęp. Ładnie ze startu i na dojeździe. Później troszkę traci.

Patryk Wojdyło 5. Bohater meczu! Już w biegu juniorów wyglądał na szybkiego, odnosząc pewne zwycięstwo. Ale to co stało się później przerosło chyba nawet najzagorzalszych fanów rzeszowskiej drużyny. W każdym z wyścigów rywalizował z seniorami ekipy przyjezdnej jak równy z równym. Wojdyło w niedzielę miał na rozkładzie m.in. Hougaarda, Nichollsa czy Szczepaniaka. 17-latek po ósmym wyścigu dnia zebrał owacje na stojąco od całego stadionu. To najlepszy występ Wojdyły w karierze.

Noty dla zawodników Arge Speedway Wandy Kraków :

Mateusz Szczepaniak 5. Lider Wandy. Najwyższą dyspozycję zostawił dopiero na drugą część zawodów. Jak zresztą często ma w zwyczaju. Niemniej, wygrał indywidualnie trzy wyścigi. Tylko Porsing uzyskał taki sam rezultat.

Nicolai Klindt 2. Dostał szansę tylko w dwóch biegach, a później był zmieniany przez kolegów. W pierwszym pojechał co najwyżej średnio, w drugim kompletnie nie istniał. Trener Adam Weigel mógł jednak dać mu szansę przynajmniej w jeszcze jednym starcie.

Scott Nicholls 2. To było największe rozczarowanie krakowskiej drużyny. Startował w Rzeszowie przez wiele lat, więc powinien wiedzieć jak jeździć przy Hetmańskiej. Ale chyba zapomniał. Punkty zdobywał wyłącznie na juniorach i Marcelu Szymce. Zdarzało mu się zamykać gaz w szczytach łuku. Bezradny w rywalizacji z Patrykiem Wojdyłą.

Ernest Koza 3. Miał problemy z motocyklami, bo dwukrotnie ledwo dojeżdżał do mety na punktowanej pozycji. Ogromny plus za 13. wyścig dnia, w którym stoczył niesamowitą rywalizację z Nicklasem Porsingiem. Obaj zawodnicy tasowali się na prowadzeniu przez cały dystans wyścigu. W pozostałych biegach niespecjalnie skuteczny.

Patrick Hougaard 3. Początek meczu wskazywał, że będzie główną siłą napędową przyjezdnych. Wygrał m.in. z Dawidem Lampartem. Ale potem - kompletnie przygasł. Jak sam przyznał, tor stał się dla niego zbyt wymagający.

Szymon Szlauderbach 1. Jeden punkt, który zapisał przy swoim nazwisku zdobył na koledze z pary.

Eryk Borczuch 1. Defekt, zerówka i wykluczenie. Stać go na więcej. Przynajmniej w rywalizacji ze swoimi rówieśnikami.

SKALA OCEN
6 – fenomenalnie
5 – bardzo dobrze
4 – dobrze
3 – przeciętnie
2 – słabo
1 – kompromitacja

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Źródło artykułu: