Pierwszy łuk to cykl felietonów Zenona Plecha, znakomitego żużlowca, wicemistrza i brązowego medalisty Indywidualnych Mistrzostw Świata.
***
Na rozpoczynający się w piątek sezon Nice 1. Ligi Żużlowej będę spoglądać z dużym zainteresowaniem. Tym bardziej, że niewiadomych jest chyba więcej, niż w przypadku PGE Ekstraligi. Nie lubię wróżyć z fusów, dlatego drużyny, która sięgnie po tytuł w Nice 1. Lidze nie wytypuję. Zgadzam się jednak z opiniami, że wszystko powinno rozstrzygnąć się między Unią Tarnów, Wybrzeżem Gdańsk i może Orłem Łódź.
Moim zdaniem zmiana mistrza na zapleczu Ekstraligi jest w zasadzie pewna. Nie sądzę, by Lokomotiv Daugavpils mógł trzeci raz z rzędu te rozgrywki wygrać. I to z dwóch powodów. Po pierwsze, Łotysze wyglądają w tym roku słabiej kadrowo niż w latach ubiegłych. Po drugie, wiedzą już teraz, że nawet w przypadku triumfu, nikt o ewentualnej jeździe w Ekstralidze nie będzie z nimi rozmawiać.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód
[/color]
Podejrzewam, że równie ciekawie jak na czele tabeli, może być także w walce o utrzymanie. Słyszę, że wiele osób skreśla Polonię Bydgoszcz, skazując ją na spadek do II ligi. Ja nie do końca się z tym zgadzam. Przeczuwam, że ta drużyna nie będzie wcale tak słaba. Spaść może równie dobrze jedna z dwóch drużyn mających problemy finansowe.
Dobrze, że dwa mecze każdej kolejki będzie można zobaczyć w telewizji. Czy Eleven i Polsat to lepsze rozwiązanie niż TVP? Chyba nikt nie odpowiedziałby teraz na to pytanie. Pewnie jakieś zdanie w tym temacie wyrobimy sobie po pierwszych transmisjach. Ta liga zasłużyła w każdym razie na to, by być pokazywana na dobrym poziomie.
Zenon Plech