Memoriał Jancarza to dobry szlif przed GP i ligą. "To taka pobudka z zimowego snu"

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Patryk Dudek

W środę w Gorzowie Wielkopolskim odsłonięte zostały dwie pierwsze tablice z odciskiem dłoni, które rozpoczęły budowę alei zwycięzców Memoriału Edwarda Jancarza. Jednym z zawodników, który został uhonorowany jest Patryk Dudek.

Zawodnik zielonogórskiego Ekantor.pl Falubazu okazał się najlepszy w ubiegłorocznym Memoriale Edwarda Jancarza. Po finale Patryk Dudek odcisnął swoją dłoń, a jej odlew miał zostać umieszczony w Gorzowie Wielkopolskim. Przez cały rok o tym było cicho, aż w środę 24-latek miał okazję odsłonić swoją tablicę. - W zeszłym roku to był początek sezonu. Później cały rok był bogaty w moje wygrane i nie myślałem o tej tablicy za bardzo. Dowiedziałem się w zeszłym tygodniu, że coś takiego powstaje w Gorzowie. Bardzo się z tego powodu ucieszyłem - przyznał niespełna 25-latek.

Inicjatywny stworzenia alei zwycięzców memoriału Edwarda Jancarza bardzo się mu spodobała. - Takie alejki są dla ludzi zasłużonych, którzy osiągnęli dużo w sporcie, ale przeważnie już zakończyli karierę. Natomiast ja jeszcze jestem młodym, jeżdżącym zawodnikiem. Jestem zaszczycony tym, że mogę być w tej alei, która zresztą będzie prowadziła z miasta na stadion. Bardzo się cieszę z tej inicjatywy. Uważam, że to super akcja - odparł.

- Memoriały są od tego, żeby przypominać najmłodszym kibicom o zawodnikach, którzy cieszyli publiczność w dawnych latach, bo ci starsi na pewno pamiętają chociażby Edwarda Jancarza. Są też od tego, aby pamiętać o zawodnikach, którzy osiągnęli dużo dla danego miasta i klubu. Podobnie jest w przypadku zielonogórskiego Memoriału Rycerzy Speedwaya. Uważam, że takie turnieje powinny odbywać się w każdym mieście - stwierdził Dudek.

ZOBACZ WIDEO Barcelona przeprowadziła szybką egzekucję - zobacz skrót meczu z Sevillą [ZDJĘCIA ELEVEN]

W najbliższą niedzielę odbędzie się już XIV edycja Memoriału Edwarda Jancarza. W poprzednim roku zielonogórzanin najpierw zaliczył groźny upadek, a później stanął na najwyższym stopniu podium. W tym roku, patrząc na listę startową, zapowiadają się po raz kolejny ciekawe zawody. - Dobrze, że takie turnieje są. To dobry szlif przed Grand Prix i otoczką pierwszego meczu ligowego. Jazda z takimi zawodnikami pobudza dodatkowo. To taka pobudka z zimowego snu. Mam nadzieję, że nie będę miał żadnych defektów i nie zakończy się to, jak w poprzednim roku groźnym upadkiem. Później cały sezon miałem problem z barkiem - ocenił.

Przy okazji odsłaniania pamiątkowej tablicy Dudek żartował, że po kolejnym triumfie trzeba będzie zrobić następną tablicę z jego dłonią. - Mam nadzieję, że zawody odjadę cało, zdrowo i oby z przyzwoitym wynikiem. Najlepiej by było obronić tytuł, ale na pewno będzie ciężko. Dam jednak z siebie wszystko i będę próbował zadowolić publikę - zakończył.

Komentarze (6)
avatar
sympatyk żu-żla
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Patryk jak widać na fotce jest szczęśliwy . 
avatar
-stanley
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niektórzy zawodnicy są szanowani przez kibiców w każdym mieście, pomimo, że jadą przeciwko ich drużynie. Do takich szanowanych należy Patryk. 
avatar
Adrian gorzow
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Patryk trzymaj sie , oby calo i zdrowo przejechac sezon , pozdr z Gorzowa 
avatar
yes
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zwycięzcy 13 Memoriałów Edwarda Jancarza:
1992 Hans Nielsen
1993 Gary Havelock
1994 Joe Screen
1996 Leigh Adams
1997 Hans Nielsen
1998 Tomasz Gollob
1999 Tomasz Gollob
2001 Rune Holta
2005 Jaso
Czytaj całość
avatar
yes
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Uważam, że takie turnieje powinny odbywać się w każdym mieście - stwierdził Dudek" - pomysł pewnie dobry, ale nie do wykonania ( przynajmniej obecnie) w każdym mieście żużlowym.