W Lublinie odbyło się pierwsze poważniejsze ściganie

WP SportoweFakty / Michał Mielnik / Daniel Jeleniewski
WP SportoweFakty / Michał Mielnik / Daniel Jeleniewski

Przed nadchodzącym sezonem pogoda nie pomaga działaczom Speed Car Motoru Lublin. W ostatnim czasie zostały odwołane sparingi w Tarnowie oraz zaplanowane na ten weekend starcia ze Stalą Rzeszów. W zamian zawodnicy w piątek odjechali turniej par.

Udział w nim wzięło większość zawodników Speed Car Motoru, gościnnie występujący Oskar Bober (Betard Sparta Wrocław) oraz Jakub Jamróg (Grupa Azoty Unia Tarnów). Trener lublinian, Dariusz Śledź, nie ukrywa zadowolenia z przeprowadzenia pierwszych poważniejszych treningów na domowym torze. - Naprawdę cieszę się, że ten trening się odbył, że było ściganie spod taśmy. Chciałbym, żeby było więcej zawodników z zewnątrz, bo tym razem to byli praktycznie tylko nasi zawodnicy klubowi oraz Kuba Jamróg. Ogólnie trening na duży plus - skomentował Śledź.

Sztab szkoleniowy Speed Car Motoru Lublin zaplanował sześć treningów punktowanych. Już teraz wiemy, że do czterech z nich nie dojdzie. Na przeszkodzie stanęły warunki atmosferyczne.

Już w następny weekend lubelski klub ma zaplanowane kolejne sparingi. W sobotę 1 kwietnia do Lublina przyjedzie Arge Speedway Wanda Kraków, z kolei 2 kwietnia odbędzie się rewanż na krakowskim owalu. Nadal nie wiadomo kiedy i czy w ogóle odbędą się odwołane sparingi z drużynami z Tarnowa oraz Rzeszowa. - W następny weekend mamy zaplanowany sparing z drużyną z Krakowa i to jest nasz cel na najbliższy czas. Nadal nie wiemy czy odwołane sparingi odbędą się w innym terminie, ponieważ może nam zabraknąć czasu - zakończył Dariusz Śledź.

ZOBACZ WIDEO Falubaz musi spełnić jeden warunek. Wszystko w rękach Hampela

Komentarze (4)
avatar
yes
25.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tor i zawodnicy przeszli próbę z punktami. Coraz bliżej do rozpoczęcia sezonu.
Inni też się szykują - wzmacniają i trenują... 
avatar
Lubelski Motor
25.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I co panie Zając da sie zrobić tor w marcu i po całodniowym deszczu ,nie mowie tu nawet o treningach gdzie jest prawie komplet zawodników plus zagraniczni.prosze sie trzymac wraz z dawnym zarza Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
25.03.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Cieszyć się trener Lublina ma z czego. Skład koziołki maja na 1L .Powinni wjechać tym składem do 1L.