Kadra młodzieżowa drużyny z Poznania jest niemal kompletna. Działacze Naturalnej Medycyny PSŻ wypożyczyli z Wrocławia Przemysława Liszkę, a wcześniej pozyskali też wychowanka Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa, Bartosza Tyrasa.
- Słyszę głosy, że pozyskaliśmy juniorów bez doświadczenia, ale nie do końca się z tym zgadzam - mówi Arkadiusz Ładziński, chwaląc dotychczasowe postępy Przemysława Liszki. - Ten zawodnik dopiero w lipcu skończy siedemnaście lat, ale od dwóch lat regularnie jeździ. To prawda, nie startował jeszcze w lidze, ale ma za sobą liczne występy w zawodach młodzieżowych. Jesteśmy spokojni o jego postawę w rozgrywkach PLŻ 2. - dodaje.
Prezes Naturalnej Medycyny PSŻ uważa, że juniorzy poznańskiego zespołu nie będą chłopcami do bicia. - Przemkowi mieliśmy okazję przyglądać się z bliska, bo w ubiegłym roku wraz ze Spartą dużo trenował na torze w Poznaniu. Dobrze się u nas czuje i przeczuwamy, że zarówno on, jak i Bartek Tyras przywiozą w lidze sporo cennych punktów. Podejrzewam, że Przemek Liszka już w tym sezonie może być jednym z czołowych juniorów całej ligi - dodaje Ładziński.
Przed startem rozgrywek poznaniacy będą chcieli pozyskać jeszcze jednego, trzeciego młodzieżowca. Prezes Ładziński nie zdradza na razie jego nazwiska, ale rozmowy w tym temacie są kontynuowane.
ZOBACZ WIDEO Hans Andersen obiecuje że skandalu nie będzie. Z Orłem chce dokończyć dzieła
Niech żyje Unia Leszno! Czytaj całość