Juniorzy GKM-u dostaną pół miliona, ale nie do kieszeni

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda

MRGARDEN GKM robi wszystko, żeby formacja juniorska grudziądzkiej drużyny nie odstawała od innych ekip. - Nikt nie będzie jeździć na zeszłorocznych osiołkach - tłumaczy prezes Arkadiusz Tuszkowski.

Działacze MRGARDEN GKM-u Grudziądz liczą, że ich juniorzy podejdą poważnie do tematu i solidnie przepracują zimę. O kwestie sprzętowe martwić się nie muszą, bo ich silniki będą z najwyższej półki. - Wydamy na ten cel sporą kwotę, ale jej zdecydowana większość nie trafi do kieszeni zawodników - mówi nam prezes Arkadiusz Tuszkowski.

Grudziądzanie na sprzęt dla swoich juniorów przeznaczą około 500 tysięcy złotych. - Nikt nie będzie jeździć na zeszłorocznych osiołkach. Gotówki im jednak nie damy. Klub zapłaci za części i silniki. Żużlowcy mogą zamówić sprzęt u tunera, którego wybrali. Wtedy przedstawiają nam fakturę i my płacimy. Druga opcja jest taka, że zwracają się do klubu i pomaga in pan Cichoracki, bo to on zajmuje się w Grudziądzu tymi tematami - wyjaśnia Tuszkowski.

Grudziądzka młodzież będzie mieć silniki od najlepszych tunerów. Przygotują je między innymi Flemming Graversen czy Ryszard Kowalski. Dla niektórych sprzęt będzie robić również klubowy mechanik Jerzy Budzeń. W odwodzie jest również Marek Kończykowski. Młodzieżowcy mają nad czym myśleć, bo na grudziądzki tor potrzebują innych silników niż na spotkania wyjazdowe. - Każdy dostanie taki sprzęt, jaki chce. Na każdą opcję jesteśmy otwarci. Juniorzy muszą jednak sami określić, czy chcą silniki ostre czy osłabione - wyjaśnia Tuszkowski.

Od razu trzeba jednak wyjaśnić, że jakieś pieniądze grudziądzcy młodzieżowcy od klubu dostaną. Klub wie, że muszą mieć środki, żeby serwisować silniki czy dojeżdżać na mecze i treningi.

KLIKNIJ i oddaj głos w XXVII Plebiscycie Tygodnika Żużlowego na najpopularniejszych zawodników, trenerów i działaczy 2016 roku! ->

ZOBACZ WIDEO Skład MRGARDEN GKM Grudziądz na sezon 2017!

Źródło artykułu: