Stal - Get Well: Ostateczna batalia o złoto DMP

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

W najbliższą niedzielę poznamy Drużynowego Mistrza Polski A.D. 2016. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza mająca 8 punktów straty Stal Gorzów podejmie Get Well Toruń. Już przed meczem emocje sięgają zenitu.

W miniony weekend oba zespoły toczyły walkę na toruńskiej Motoarenie. Gospodarze w pewnym momencie cieszyli się już 14-punktową przewagą, ale goście z Gorzowa zanotowali dobrą końcówkę i spotkanie zakończyło się wynikiem 49:41.

Przed rewanżem sprawa mistrzostwa jest otwarta. Każda z drużyn ma swoje atuty. - Mam równy, dobry zespół. To nasz stały atut. Może wyłączając Bartka, bo on zawsze jedzie trochę ponad przeciętną - stwierdził na przedmeczowej konferencji trener Stali Gorzów, Stanisław Chomski.

Get Well Toruń ma z kolei mocnych zawodników zagranicznych, mianowicie będących w gazie Martina Vaculika, Chrisa Holdera i walczącego o swój czwarty tytuł mistrza świata Grega Hancocka. Oni nie powinni zawieść, a menedżer Jacek Gajewski już w półfinale pokazał, jak dobrze potrafi wykorzystać ich potencjał poprzez rezerwy taktycznie. Każdy z tej trójki ma dobre wspomnienia ze Stadionu im. Edwarda Jancarza. Kluczowa więc wydaje się być postawa tzw. drugiej linii, w tym wypadku Polaków.

Drużyny z Gorzowa i Torunia w najbliższym finale mają szansę przełamać czarną serię. Anioły w pięciu finałach, gdy obowiązywał system play-off, wygrały zaledwie raz. Jednym triumfem mogą pochwalić się także gorzowianie, ale oni w finałach play-off meldowali się trzykrotnie. Ostatnie podejście z 2014 roku okazało się szczęśliwe. Trzeba też dodać, że odrobienie ośmiu punktów przez Stal, przejdzie do historii jako największa strata punktowa, którą odrobiono w finale play-off w polskiej lidze żużlowej. W historii były też przypadki, że stosunkowo niewielką przewagę udawało się wybronić bez konieczności wygrywania meczu rewanżowego, co jest dobrym prognostykiem dla torunian.

ZOBACZ WIDEO: Żużlowa prognoza pogody na niedzielę

Patrząc jeszcze w przeszłość, ale tę znacznie bliższą, przypomina się spotkanie między obiema ekipa z rundy zasadniczej. Get Well został wówczas rozbity przy Śląskiej 62:28. Nikt jednak nie wyobraża sobie powtórki z tamtego pojedynku, gdyż obecnie stawka jest zupełnie inna, a oba zespoły niezwykle zmotywowane i rozpędzone. Po stronie gorzowskiej z pewnością będzie jednak atut własnego toru, w czym tym razem nie powinna przeszkodzić pogoda.

Żużlowego święta dopełnią pełne trybuny, a przynajmniej ta część zajmowana przez miejscowych fanów. Już sześć dni przed meczem skończyły się bilety na miejsca siedzące i uruchomiono sprzedaż wejściówek na miejsca stojące. Wiele emocji w ostatnich dniach wzbudza jednak przyjęcie kibiców gości. Stal Gorzów, zdaniem torunian, dopuściła się złamania regulaminu, gdyż nie udostępniła wystarczającej ilości miejsc przyjezdnym. Gospodarze bronią się tym, że nie została zgłoszona zorganizowana grupa kibiców. Szerzej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ i TUTAJ. W piątek specjalne oświadczenie wydali właściciele klubu z Grodu Kopernika.

Pewnym jest, że emocji i walki do końca nie zabraknie. Kto będzie cieszył się kolejnym tytułem Drużynowego Mistrza Polski, a kto będzie musiał zadowolić się srebrnymi medalami? Przekonamy się w niedzielę, 25 września.

Awizowane składy:

Get Well Toruń
1. Greg Hancock
2. Kacper Gomólski
3. Chris Holder
4. Adrian Miedziński
5. Martin Vaculik
6. Paweł Przedpełski

Stal Gorzów
9. Niels Kristian Iversen
10. Michael Jepsen Jensen
11. Przemysław Pawlicki
12. Matej Zagar
13. Krzysztof Kasprzak
14. Adrian Cyfer

Początek: godz. 19:00
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Grzegorz Janiczak
Przewodniczący jury: Stanisław Bazela
Delegat Speedway Ekstraligi: Wojciech Stępniewski

Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl):
Temperatura: 15 °C
Wiatr: 13 km/h
Deszcz: 0.0 mm

Źródło artykułu: