Pogoda znów górą w Częstochowie. "Najważniejsze zdrowie zawodników"

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Józef Kafel
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Józef Kafel

Z powodu intensywnych opadów deszczu przełożone zostało niedzielne spotkanie 15. kolejki Nice PLŻ pomiędzy Eko-Dir Włókniarzem Częstochowa a Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Po meczu obie strony były zgodne, że tor nie nadawał się tego dnia do jazdy.

W Częstochowie powoli tradycją się staje, że w dniu, gdy w tym mieście planowane są zawody żużlowe, prognozowane są opady deszczu. W tym przypadku było identycznie. Słoneczne dwa dni, piątek i sobota a w niedzielę deszcz. Co ciekawe, na poniedziałek synoptycy zapowiadają rozpogodzenie. Ich przewidywania co do niedzielnych opadów deszczu sprawdziły się w 100 procentach.

Po decyzji o przełożeniu spotkania na inny termin zapytaliśmy trenera gospodarzy, Józefa Kafla, czy posiłkując się prognozami można było mecz przełożyć już w sobotę. Szkoleniowiec Lwów nie do końca był do tego pomysłu przekonany. - Byłoby dziwną rzeczą odwoływać w sobotę mecz, kiedy świeciło słońce. W niedzielę prawie do południa też słońce świeciło, więc byłby śmiech na sali. Aczkolwiek prognoza rzeczywiście wskazywała na to, że w godzinie meczu będzie lać, ale niekiedy się to nie sprawdza. W tym przypadku synoptycy się nie pomylili, o godzinie 11 przewidywali początek opadów deszczu i one nastąpiły. Jak się rozpadało, tak pada cały czas, zatem podjęto słuszną decyzję - stwierdził Józef Kafel w rozmowie z WP SportoweFakty.

Pierwotnie arbiter zawodów Piotr Lis, komisarz toru Aleksander Janas oraz przedstawiciele obu ekip uzgodnili, że gospodarze postarają się przygotować tor do jazdy. Po kilku pracach gracowych ogłoszono, że spotkanie jednak się nie odbędzie, nie czekając na wyjazd na owal cięższego sprzętu. Dlaczego? - Sprawdziliśmy nawierzchnię toru przy samej bandzie, a tam było już duże błoto. Stale padający deszcz pogarszał stan toru, zresztą nawet podczas naszej rozmowy możemy zaobserwować, że nadciągają kolejne ciemne chmury, więc tego dnia żużel na pewno by się nie odbył. To jest prawie koniec sezonu, ważne jest zdrowie zawodników. Była to nasza wspólna decyzja, gdańszczan, nas oraz sędziego - wyjaśnił trener Eko-Dir Włókniarza Częstochowa.

Na kiedy ta rywalizacja zostanie przełożona? Wstępny termin to początek września.- Prawdopodobnie zawody zostaną powtórzone 3 września, ale jest to jeszcze kwestia do dogadania - przekazał Józef Kafel.

Jednocześnie przypominamy, że częstochowianie najprawdopodobniej zostaną ukarani przez GKSŻ za niedotrzymanie regulaminowych zapisów.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Perin: Maja wystrzeliła z całą petardą, którą miała (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
Dziadu
21.08.2016
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Normalna rzecz, człowiek zapier...la cały tydzień, łącznie z sobotą, liczy na fajnie spędzoną niedzielę, a tu q..wa deszcz. I dziwić się, że naród pije:-)