Stal Gorzów ma plan na juniorów. Zmarzlik i Cyfer dostaną wolne

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik i Adrian Cyfer to żelazna para Stali Gorzów. Ta dwójka w najbliższym czasie będzie zastępowana przez młodszych kolegów. To celowe działanie klubu. Jakie mają być jego efekty?

Stal Gorzów w obecnym sezonie nie ma sobie równych. W spotkaniach ligowych kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Niekwestionowanym liderem drużyny jest Bartosz Zmarzlik, który wraz z Adrianem Cyferem tworzy podstawową parę młodzieżowców lidera PGE Ekstraligi. Obaj zawodnicy w po tym sezonie skończą jednak wiek juniora. W Gorzowie dmuchają na zimne i już teraz szukają następców dla tej pary. Pierwsze decyzje personalne już zapadły.

- Bartek Zmarzlik nie będzie w ogóle startował w zawodach młodzieżowych. Adrian Cyfer wystartował w półfinale Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych i dostanie szansę jazdy w finale. Obok niego zaprezentują się Rafał Karczmarz i Hubert Czerniawski. W pozostałych turniejach również nie wystartuje - powiedział Piotr Paluch.

Stal daje możliwość objeżdżenia młodszym zawodnikom. To spośród nich wyłonią się następcy Zmarzlika i Cyfera. - Fajnie jest mieć medale z turniejów młodzieżowych, ale liga jest najważniejsza. Dlatego w zawodach o MDMP, jak i w Lidze Juniorów pojedziemy młodszymi zawodnikami. Jest to podyktowane tym, że w przyszłym roku odchodzi nam dwójka podstawowych młodzieżowców i musimy szukać ich następców. Młodzi zawodnicy muszą nabierać doświadczenia w starciach z innymi juniorami - wyjaśnił trener młodzieżowców Stali Gorzów.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niewiarygodny wyczyn! Strongman podniósł pół tony (źródło WP)

Spośród grupy młodych wychowanków gorzowskiego klubu wyróżnia się Rafał Karczmarz, który już zbiera doświadczenie startując na torach Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Czy to właśnie on ma największe szansę na dostanie się do składu Stali? - Nie chcę nikogo faworyzować. Na pewno z dobrej strony pokazuje się Karczmarz. Zobaczymy jak badania przejdzie Kamil Nowacki. Na pewno z tej grupy zawodników wybierzemy tych, którzy dostaną szansę w lidze. Będziemy zabiegali o to, aby Karczmarz wystartował w lidze szwedzkiej bądź duńskiej. Pozostali nie mogą, bo nie mają jeszcze ukończonych 16 lat - zakończył Piotr Paluch.

Źródło artykułu: