Żużel. Bracia Pawliccy i Maciej Janowski na Teneryfie. Zawodnik Falubazu mówi o wrażeniach

Facebook / piter.pawlicki777 / Na zdjęciu: bracia Pawliccy i Maciej Janowski
Facebook / piter.pawlicki777 / Na zdjęciu: bracia Pawliccy i Maciej Janowski

Zima to czas, kiedy polscy żużlowcy często obierają kierunek na słoneczne rejony Europy, by potrenować m.in. na rowerach. Bracia Pawliccy oraz Maciej Janowski wybrali się na Teneryfę.

Zanim Maciej Janowski udał się z kolegami z reprezentacji Polski na zgrupowanie na Maltę, to wraz z braćmi - Piotrem i Przemysławem Pawlickim spotkali się na Teneryfie, gdzie wykręcili kilkaset kilometrów na rowerach. Zawodnikom Betard Sparty Wrocław, Krono-Plast Włókniarza Częstochowa oraz Stelmet Falubazu Zielona Góra udało się m.in. zaliczyć podjazd pod Pico del Teide, który jest szczytem wulkanicznym na poziomie 3718 metrów nad poziomem morza.

- Byliśmy na Teneryfie i przejechaliśmy wiele kilometrów, zwiedzając praktycznie wszystkie najważniejsze podjazdy, jakie są. Byliśmy też promem na wyspie, gdzie mogliśmy spędzić jeden dzień, więc praktycznie od razu po zejściu ze statku musieliśmy ją szybko całą przejechać, by zdążyć na kurs powrotny - relacjonuje Przemysław Pawlicki w rozmowie z Radiem Index.

Dla Przemysława Pawlickiego nie był to pierwszy tego typu wypad. Leszczynianin od lat słynie z rowerowych przygotowań do sezonu. Tym bardziej w rejonach, gdzie można połączyć pożyteczne treningi z przyjemnymi krajobrazami.

- Udało się, a wrażenia były niesamowite, bo piękne widoki i mocny wycisk. Na takie wyprawy rowerowe jeżdżę już kilka lat. To duży wycisk, ale po to tam jadę, aby jak najlepiej się przygotować, a przy okazji uwielbiam rowery, które z roku na rok stają się dla mnie coraz większą pasją - dodaje Pawlicki.

ZOBACZ WIDEO: Wytypował kolejność PGE Ekstraligi. To nie Motor będzie mistrzem Polski

Komentarze (1)
avatar
Marcin Dobosz
3 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przepraszam ale na jakiej wyspie był Pzemysław Pawlicki, gdzie jeszcze tego samego dnia musiał zdążyć na prom powrotny?